wiadomości

Nie było nadziei, a jednak! Szukany od lutego chory kot Albert się odnalazł. Uciekł po wypadku

2025-03-11 8:34

Cóż za wspaniała wiadomość! Dopiero co pisaliśmy o tym, że dwie właścicielki od lutego poszukują swojego schorowanego kota Alberta, który uciekł w las spłoszony wypadkiem. Tymczasem internauci informują, że kocur właśnie się odnalazł.

Wypadek na Kaszubach. Kot Albert uciekł z uszkodzonego transportera

Wypadek wydarzył się 24 lutego, ok. godziny 14:00, na drodze z Grzybna do Kobysewa (pow. kartuski) na wysokości skrętu na Osową Górę ( ul. Piaskowa).

W jednym z samochodów, które zostały poszkodowane w wyniku zdarzenia, przewożony był w transporterze chory kot - Albert.

Transporter uszkodził się przez wypadek i kocur uciekł spłoszony w las. Właścicielki, matka i córka, szukały go od lutego.

Kot Albert się odnalazł. Niesamowita historia

Sprawa wydawała się beznadziejna, a poszukiwania ciągnęły się od lutego. Jedna z właścicielek nie ukrywała, że kocur ma nikłe szanse na przetrwanie w nieznanym środowisku.

Albert choruje na nowotwór oczu (stąd zaczerwienienia wokół jego oczu), przeszedł elektrochemię i przeszczep części pyszczka.

Pisaliśmy o tym szerzej: Kot Albert poszukiwany. Zaginął podczas wypadku na Kaszubach. Na znalazcę czeka nagroda

A jednak się udało! W mediach społecznościowych możemy przeczytać, że Albert chował się na terenie czyjegoś gospodarstwa.

Albert jest w domu. Wielkie dzięki dla wszystkich, którzy nas wspierali

- napisała jedna z właścicielek w komentarzu do udostępnienia artykułu Eska Trójmiasto.

Wersja FB: Co dalej z tarnobrzeskimi kotami porzuconymi przez właścicielkę?