Nauczyciele żądają podwyżek. 11 tys. wynagrodzenia
Projekt zakładający 11 tys. wynagrodzenia dla nauczycieli znów w Sejmie. W 2021 roku do Sejmu wpłynął obywatelski projekt zmiany Karty Nauczyciela.
Zmiana ma polegać na zastąpieniu dotychczasowego arbitralnego i nietransparentnego mechanizmu określania kwoty bazowej, a tym samym kwot średniego wynagrodzenia przez parlament i stawek wynagrodzenia zasadniczego przez ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania, konstrukcją wynagrodzeń nauczycielskich ustalonych na podstawie kwoty przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Punktem odniesienia miałaby tu być podana przez Prezesa GUS kwota przeciętnego wynagrodzenia w III kwartale roku poprzedzającego rok budżetowy
Polecany artykuł:
Jednak do końca kadencji Prawa i Sprawiedliwości był zamrożony. Z początkiem tego roku został odmrożony, a teraz pracuje nad nim specjalna sejmowa podkomisja.
Według projektu nauczyciele mają zarabiać:
- początkujący - 90 proc. przeciętnego wynagrodzenia w trzecim kwartale poprzedzającym rok budżetowy
- mianowani – 125 proc. przeciętnego wynagrodzenia w trzecim kwartale poprzedzającym rok budżetowy
- dyplomowani – 155 proc. przeciętnego wynagrodzenia w trzecim kwartale poprzedzającym rok budżetowy
Zmianie uległoby także sposób ustalania stawek wynagrodzenia zasadniczego:
- nauczyciel dyplomowany z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym zarabiałby co najmniej 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia w trzecim kwartale poprzedzającym rok budżetowy
- nauczyciel stażysta – 73 proc. przeciętnego wynagrodzenia w trzecim kwartale poprzedzającym rok budżetowy
Czyli w 2024 roku średnio zarabialiby:
- początkujący: 6 475,46 zł brutto
- mianowani: 8 993,68 zł brutto
- dyplomowani: 11 152,17 zł brutto