- Kancelaria Prezydenta ogłosiła przetarg na gigantyczne dostawy mięsa i wędlin, budząc pytania o prezydenckie menu.
- Zamówienie obejmuje tony wieprzowiny, wołowiny, drobiu oraz 2,5 tony wędlin, od popularnych po wykwintne specjały.
- Wartość przetargu to ponad pół miliona złotych, a produkty trafią do punktów gastronomicznych i dla pracowników.
Zaledwie kilka dni po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego, Kancelaria Prezydenta zaskoczyła ogłoszeniem przetargu na dostawy ogromnych ilości mięsa i wędlin. Mowa o tonach surowego mięsa wieprzowego, wołowego i drobiowego, a także o imponującej ilości wędlin. Co ciekawe, urzędnicy podkreślają, że to umowa ramowa na dwa lata, więc ostateczny zakres zamówienia może ulec zmianie. Co dokładnie kryje się w prezydenckim menu?
Mięsna uczta w Kancelarii Prezydenta? Szczegóły zamówienia
Z dokumentacji przetargowej wynika, że prezydencka gastronomia zaopatrzy się w prawdziwy mięsny asortyment. Wśród zamówień znajdziemy ponad 4 tony surowej wieprzowiny i blisko 3 tony wołowiny. Miłośnicy drobiu również nie będą zawiedzeni – planowany jest zakup ponad 5 ton mięsa drobiowego.
Nie zabraknie też wędlin, których zamówiono aż 2,5 tony! Co ciekawe, w zamówieniu uwzględniono zarówno popularne gatunki mięs, jak karkówka wieprzowa, jak i wykwintne przysmaki, takie jak polędwica wołowa, piersi z gęsi czy perliczki.
Jakie wędliny trafią na stół prezydenta?
Jeśli chodzi o wędliny, Kancelaria Prezydenta planuje zaopatrzyć się w szeroki wybór produktów. Na stołach mają królować szynki, balerony i tradycyjne polskie kiełbasy, ale nie zabraknie również bardziej wyszukanych specjałów, takich jak kindziuki i salami. W zamówieniu uwzględniono także parówki i boczek. Szacunkowa wartość całego zamówienia to aż 510 tysięcy złotych.
Skąd takie zapotrzebowanie na mięso? Wyjaśnienia Kancelarii
Pojawia się pytanie, po co aż tyle mięsa? Jak tłumaczy Kancelaria Prezydenta w rozmowie z Faktem, zakupione produkty będą wykorzystywane w punktach gastronomicznych oraz odsprzedawane pracownikom. Mięso i wędliny trafią do różnych lokalizacji, w tym do Kancelarii Prezydenta, Rezydencji Belweder – Klonowa, Pałacu Prezydenckiego oraz Rezydencji Belweder, gdzie obecnie mieszka prezydent z rodziną.
Kto gotuje dla prezydenta? Tajemnice Pałacu Prezydenckiego
Choć mogłoby się wydawać, że w Pałacu Prezydenckim pracuje sztab kucharzy, rzeczywistość jest nieco inna. Jak informuje Kancelaria Prezydenta, nie zatrudnia ona osób na stanowisku kucharza lub pracownika gastronomii. Zaplecze kuchenne w Pałacu służy przede wszystkim do obsługi przyjęć, w tym tych o charakterze dyplomatycznym i państwowym.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].
