Pomorska Policja

i

Autor: Pomorska Policja

kryminalne

Miała w torebce amfetaminę, ale nie wie skąd. Sama prosiła się o zatrzymanie

Najpierw dziwnie sią zachowywała, później policjanci postanowili sprawdzić, dlaczego się przed nimi chowa. Ta historia zakończyła się niewiarygodnie, po tym co powiedziała zatrzymana kobieta. Policjanci do takiego tłumaczenia są już przyzwyczajeni, jednak okoliczności są wyjątkowo szokujące.

Wyjazd zaczął się od wezwania do awantury domowej. Okazało się jednak, że w Gdyńskiej Chylonii policjanci nie byli potrzebni - wezwania nie potwierdzono, nie było awantur, a wskazane mieszkanie było puste. Funkcjonariusze wyszli więc z bloku i w tym samym momencie zauważyli kobietę, która na widok mundurowych zawróciła i próbowała się ukryć w jednym z lokali gastronomicznych. Z uwagi na podejrzenie, ze kobieta może coś ukrywać, policjanci poszli za nią i wylegitymowali ją. 

Okazało się, że 24-letnia mieszkanka Gdyni miała przy sobie niewielką ilość białej substancji. W rozmowie z funkcjonariuszami 24-latka przyznała, że jest to amfetamina, jednak nie wie jak się znalazła w jej torebce.

- poinformowała Pomorska Policja.

Policjanci zatrzymali 24-latkę i przewieźli do policyjnej celi. Za posiadanie narkotyków można trafić do więzienia na 3 lata.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

GALERIA: Wybory 2023. Memy 

Pomorskie. Test roweru elektrycznego Mevo 2.0