zdjęcie poglądowe

i

Autor: pixabay

Podróże

Jedziesz w korku na półwysep i masz dość? Zatrzymaj się po drodze, polecamy TOP 10 atrakcji

Korki na półwysep mogą wykończyć każdego. Zaczynasz urlop i już masz dość - rozumiemy to doskonale. Kilka godzin w samochodzie z gromadką dzieci marzącą o wakacjach psuje humor na długo. Żeby więc nie zwariować zanim dojedziecie do celu polecamy wam 10 atrakcji, które znajdziecie "po drodze" na półwysep helski.

Jakie atrakcje można odwiedzić jadąc na półwysep?

Droga do Helu może się okazać prawdziwą drogą do piekła, szczególnie ze zmęczonym kierowcą i znudzonymi pasażerami. Krajowa 216 co roku bije rekordy i od maja do sierpnia szczególnie w weekendy stoi w obu kierunkach. To droga prowadząca z Redy do Władysławowa, nie polecimy wam objazdu, podpowiemy za to jak umilić sobie czas na trasie zatrzymując się w ciekawych miejscach.

Korki na DW 216

Stojąc w korku do Władysławowa można oszaleć- wie to każdy, kto w sezonie jechał nad morze. Jak tego uniknąć? Zatrzymajcie się w jednym z polecanych przez nas punktów. Po drodze można sobie zrobić spacer na przykład w Rzucewie - wokół zamku jest przepięknie i w tym miejscu zobaczycie morze, będziecie mogli coś zjeść i rozprostować kości. Na spacer i porządny obiad można też wybrać się w Pucku. Atrakcji na miejscu nie zabraknie. Po drodze proponujemy wam też kilka ciekawych miejsc dla dzieci: park rozrywki, trochę historii i Aquapark jeżeli drogi macie już naprawdę dość. Na naszej liście znajdziecie też zabytki. Obejrzyjcie galerię. 

Na wojewódzkiej drodze nr 216 z Redy do Helu czy trasie między Władysławowem a Jastrzębią Górą zatory są ogromne. Można tkwić w aucie kilkadziesiąt minut, pokonując w tym czasie zaledwie kilkaset metrów. Jak tego uniknąć. Niektórzy wybierają podróż w nocy, lub do Trójmiasta przyjeżdżają wcześnie rano. Najgorzej na drogach jest pomiędzy 10 i 14 - wtedy też turyści starają się zdążyć na odpowiednią godzinę zakwaterowania. 

W formie 24: zastosowania skórki od banana