Gala KSW 84 w Gdyni
W sobotę (15 lipca) w Polsat Plus Arena Gdynia odbyła się gala KSW 84. To debiut gali w tym mieście.
Gdyńscy fighterzy wygrali! Za nami gala KSW 84 [GALERIA]
Walka wieczoru gali KSW 84 w Gdyni
Widzowie zebrani w gdyńskiej Arenie oczekiwali najbardziej na walkę wieczoru - Phil De Fries kontra Szymon Bajor.
Początkowo zawodnicy poszli na pięściarskie wymiany, ale mistrz szybko przeszedł do klinczu. Bajor próbował utrzymać pojedynek w stójce, jednak De Fries w końcu go obalił i zaczął kontrolować walkę w parterze. Szymon był mocno atakowany ciosami, ale dobrze się bronił i pod koniec rundy udało mu się wstać spod mistrza. Na początku drugiej rundy Polak trafił Anglika, ale ten szybko go obalił i ponownie zaczął rozbijać na macie. Szymon wyszedł z tarapatów, ale po chwili ponownie znalazł się w uścisku Phila, który ciągle atakował ciosami głowę Polaka. W końcu De Fries złapał Bajora w duszenie i wygrał walkę przez poddanie
- relacjonuje portal gdynia.pl.
Ostatecznie wygrał Anglik przez techniczne poddanie (duszenie zza pleców) w 2. rundzie (4:57).
Gdynianie w oktagonie na KSW 84
Na gali KSW 84 zawalczyło trzech zawodników z gdyńskiego klubu Mighty Bulls: Sebastian Przybysz, Bartosz Leśko i Krystian Kaszubowski.
Mistrz wagi koguciej Sebastian Przybysz zwyciężył przez poddanie w trzeciej rundzie z zawodnikiem niemieckiej organizacji We Love MMA Islamem Djabrailovem. W trzeciej rundzie Sebastian nie dał żadnych szans rywalowi. Po kolejnej próbie sprowadzenia w wykonaniu Islama, Polak złapał go w duszenie gilotynowe i wygrał przez poddanie
- czytamy na portalu gdynia.pl.
Bartosz Leśko stanął do walki z Serbem Nemanją Nikoliciem - debiutantem. W 1. rundzie (4:40) Leśko pokonał Nikolicia przez poddanie (duszenie zza pleców).
Ostatni gdynianin, który pojawił się w oktagonie to Krystian Kaszubowski, który zmierzył się z Henrym Fadipe. Po trzech rundach pojedynku sędziowie wskazali, że zwycięzcą jest Henry Fadipe (niejednogłośna decyzja - 2 x 29-28, 28-29).
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]