Prokuratura wypowiada się w sprawie wyników wyborów
- Z Prokuratury Krajowej do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, 24 czerwca 2025 r., wpłynęły materiały, z których wynika, że w obwodowych komisjach wyborczych w Gdańsku, Grudziądzu i we Wieńcu, gm. Brześć Kujawski ujawniono rozbieżność pomiędzy treścią protokołów wyników głosowania w wyborach prezydenckich w dniu 1 czerwca 2025 r. a stanem faktycznym wynikającym z powtórnego przeliczenia głosów – poinformował we wtorek, 24 czerwca 2025 rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak.
Na Karola Nawrockiego głosowało mniej osób, ale przypisano mu głosy Rafała Trzaskowskiego
Według prokuratury, w trzech różnych Obwodowych Komisjach Wyborczych zaistniały rozbieżności dotyczące przeliczenia głosów. W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 17 w Gdańsku, Rafał Trzaskowski otrzymał 585 głosów, a Karol Nawrocki 344 głosy. Pomimo tego, protokół opublikowany przez Państwową Komisję Wyborczą podał odwrotny wynik, przypisując większość głosów Karolowi Nawrockiemu.
Podobnie, w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 25 w Grudziądzu, Rafał Trzaskowski zdobył 504 głosy, a Karol Nawrocki 324 głosy, jednakże protokół PKW podał błędny wynik, przyznając większość głosów Karolowi Nawrockiemu.
W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 4 w Wieńcu, gm. Brześć Kujawski, Rafał Trzaskowski uzyskał 466 głosów, a Karol Nawrocki 331 głosów. Również tutaj protokół opublikowany przez PKW zawierał odwrotny wynik, przypisując większość głosów Karolowi Nawrockiemu.
- Prokurator Regionalny w Gdańsku zdecydował o przekazaniu nadesłanych dokumentów, odpowiednio do prokuratur okręgowych w Gdańsku, w Toruniu i we Włocławku, w celu wykonania niezbędnych czynności procesowych i wyjaśnienia przyczyn i powodów zaistniałych w tych wypadkach rozbieżności pomiędzy rzeczywistymi wynikami wyborów, a wynikami opublikowanymi na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej – podał rzecznik gdańskiej prokuratury regionalnej.
Głosy liczono tak, by wygrał Karol Nawrocki?
Sąd Najwyższy, rozpatrujący protesty wyborcze dotyczące wyboru prezydenta RP, zarządził oględziny kart do głosowania, co w praktyce oznacza ponowne ich przeliczenie, w kilkunastu obwodowych komisjach wyborczych w kraju. Jak poinformowano w weekend, prokurator z Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej, działający z upoważnienia prokuratora generalnego Adama Bodnara, zapoznał się w Sądzie Najwyższym z protokołami oględzin kart do głosowania z dziesięciu komisji. Z informacji przekazanych przez prokuraturę wynika, że w siedmiu z tych obwodów doszło do zamiany głosów, w wyniku czego błędnie wykazano, iż Karol Nawrocki otrzymał w nich więcej głosów.
Zgodnie z danymi z poniedziałku, do Sądu Najwyższego wpłynęło dotąd 10,5 tysiąca zarejestrowanych protestów przeciwko ważności wyboru prezydenta. Według szacunków, wszystkich protestów może być blisko 50 tysięcy. Po ich rozpatrzeniu Sąd Najwyższy, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez Państwową Komisję Wyborczą, podejmie decyzję w pełnym składzie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych co do ważności wyboru prezydenta RP. Uchwała ta zapada na jawnym posiedzeniu i musi zostać ogłoszona w ciągu 30 dni od upublicznienia wyników wyborów, co oznacza, że ostateczny termin przypada na 2 lipca 2025.