O godzinie 14.35 strażacy otrzymali zgłoszenie, że piorun uderzył w grupę ludzi, którzy przebywali w Rozewiu. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że ucierpiało dwóch mężczyzn w wieku 43 i 51 lat. Schronili się przed burzą pod jednym z drzew.
- Jeden z nich został poparzony, drugi stracił przytomność, ale ratownicy, dzięki reanimacji, przywrócili mu czynności życiowe, Obaj poszkodowani trafili do szpitala - relacjonował kapitan Krzysztof Minga, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Pucku.
Jak podała podała oficer prasowa puckiej policji, aspirant sztabowy Joanna Samula-Gregorczyk, poszkodowani to turyści, pochodzą z powiatów: łódzkiego (43-latek) i skarżyskiego w Świętokrzyskiem (51-latek).
Nikt inny nie ucierpiał w wyniku uderzenia pioruna. Na miejscu pracowało dziesięciu ratowników.
Polecany artykuł: