Szaleńczy pościg ulicami Gdańska
W minioną niedzielę, gdańscy policjanci z ruchu drogowego, patrolując al. Zwycięstwa, zmierzyli prędkość jadącego przed nimi audi. Kierowca znacząco przekroczył dopuszczalną prędkość, bo aż o 58 km/h. Policjanci natychmiast dali mu sygnały do zatrzymania. Jednak zamiast się zatrzymać, kierowca audi gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.
Policjanci ruszyli za nim i nie tracąc go z oczu, cały czas za nim jechali ul. Jana z Kolna, Marynarki Polskiej, Sucharskiego, a gdy wjechał na S-7, został zatrzymany
- relacjonują mundurowi.
Rekordowe mandaty i punkty karne dla 22-latka
Po zatrzymaniu, policjanci przeprowadzili badania na obecność narkotyków oraz alkoholu w organizmie kierowcy. Sprawdzono również jego dane w policyjnych systemach. Okazało się, że za kierownicą siedział 22-letni obywatel Ukrainy. Dodatkowo ustalono, że mężczyzna już wcześniej, 27 września, nie zatrzymał się do kontroli drogowej na drodze S-6.
Mężczyzna został doprowadzony do komisariatu i następnego dnia usłyszał dwa zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej.
Konsekwencje dla młodego kierowcy okazały się bardzo dotkliwe. Za wykroczenia, których dopuścił się podczas ucieczki przed radiowozem, został ukarany mandatami na kwotę 31.500 zł oraz otrzymał aż 210 punktów karnych. To jednak nie wszystko.
Ucieczka przed kontrolą drogową – poważne przestępstwo
Sprawa trafiła do prokuratury, która również zastosowała środki zapobiegawcze. 22-latek otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów, został objęty policyjnym dozorem oraz zobowiązany do wpłacenia 5000 zł z tytułu poręczenia majątkowego.
Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty karne dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara 5 lat więzienia.