Airbnb i Booking pod lupą skarbówki. Zobacz, jak nowe przepisy wpłyną na Twój portfel

2025-12-10 9:52

Wynajmujesz mieszkanie na Airbnb lub Bookingu? Od teraz fiskus ma Cię na oku! Nowe przepisy unijne i krajowe uszczelniają system podatkowy. Sprawdź, co się zmienia i jak uniknąć kary do 50 tys. zł!

Mieszkanie na wynajem

i

Autor: InstagramFOTOGRAFIN/ Pixabay.com
  • Nowe przepisy unijne i krajowe zacieśniają kontrolę nad wynajmem krótkoterminowym, takim jak Airbnb czy Booking.
  • Właściciele nieruchomości będą musieli rejestrować swoje oferty, a platformy wymagać unikalnego numeru rejestracyjnego.
  • Brak rejestracji może skutkować karą do 50 tysięcy złotych.

Wynajem krótkoterminowy, popularny dzięki platformom takim jak Booking czy Airbnb, staje się coraz bardziej transparentny dla organów podatkowych. Wszystko za sprawą nowych regulacji, które mają na celu walkę z szarą strefą i zapewnienie uczciwej konkurencji na rynku. Co to oznacza dla osób wynajmujących mieszkania na doby? Koniec z anonimowością i ukrywaniem dochodów przed fiskusem. Nadchodzi era pełnej rejestracji i raportowania, a za omijanie przepisów grożą surowe kary.

Koniec anonimowego wynajmu krótkoterminowego? Rejestracja obowiązkowa!

Już teraz serwisy takie jak Booking czy Airbnb udostępniają dane fiskusowi, a Dyrektywa DAC7 dodatkowo uszczelnia system. Jednak to dopiero początek zmian. Zgodnie z unijnym rozporządzeniem 2024/1028, do 20 maja 2026 roku wszystkie kraje członkowskie UE muszą wprowadzić jednolity system rejestracji najmu krótkoterminowego. Co to oznacza w praktyce?

Platformy internetowe będą musiały wymagać od wynajmujących podania unikalnego numeru rejestracyjnego przed opublikowaniem oferty. Bez tego numeru dodanie ogłoszenia na Booking czy Airbnb będzie po prostu niemożliwe.

Celem tych przepisów jest zapewnienie bezpiecznego i przewidywalnego środowiska online, ochrona konsumentów oraz walka z nielegalnymi ofertami.

Trójmiasto Radio ESKA Google News

Kara za brak rejestracji najmu krótkoterminowego? Nawet 50 tys. zł!

Wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zapowiedział, że wprowadzenie centralnej bazy obiektów na doby może skłonić część właścicieli do zmiany strategii - wynajmu długoterminowego lub sprzedaży nieruchomości.

Resort szacuje, że szara strefa stanowi obecnie 30-35% rynku najmu krótkoterminowego.

Osoby, które będą próbowały obejść nowe przepisy, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami finansowymi. Za wynajmowanie mieszkania, domu czy pokoju bez rejestracji grozi kara administracyjna w wysokości do 50 tys. zł. Warto więc zawczasu przygotować się na nadchodzące zmiany i dopełnić wszelkich formalności, aby uniknąć problemów z fiskusem.

GALERIA: Odwiedziliśmy najlepszy jarmark w Europie. Co czeka nas w Gdańsku?

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].

Pomorskie. Nowa wyspa na Pomorzu