Kapitan Jerzy Wąsowicz

i

Autor: żeglarski.tv / YouTube / print screen

wiadomości

Zmarł kapitan Jerzy Wąsowicz. Urodził się na Wołyniu, ale to Gdańsk był jego domem

2025-01-29 12:52

We wtorek w wieku 80 lat zmarł kapitan Jerzy Wąsowicz, laureat nagrody honorowej Rejs Roku – Srebrny Sekstant, który w latach 1991-1997 na jachcie „Antica” opłynął świat. O jego śmierci poinformował prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego Bogusław Witkowski.

Zmarł kapitan Wąsowicz. Kim był urodzony na Wołyniu żeglarz?

Jerzy Wąsowicz urodził się 14 listopada 1944 roku we Włodzimierzu na Wołyniu. Od razu po wojnie trafił do Gdańska, ale w 1955 roku przeniósł się do Lublina, gdzie pięć lat później zaczął żeglować w lokalnym klubie Ligi Przyjaciół Żołnierza, później Ligi Obrony Kraju, a od 1968 roku, już w Gdańsku, w Akademickim Klubie Morskim – można przeczytać w Słowniku Biograficznym Żeglarzy Pomorskich.

Ukończył w Gdańsku Technikum Budowlane i Wyższą Szkołę Wychowania Fizycznego. W latach 1969-1983 był instruktorem żeglarstwa, kierownikiem technicznym i komandorem Akademickiego Klubu Morskiego. W latach 1983–1989 pracował jako kierownik działu inwestycji w Studenckiej Spółdzielni Pracy Techno-Service, a w latach 1989 – 1991 był prezesem Uprzemysłowionego Przedsiębiorstwa Budowlanego „Prombud”.

 Pływał zarówno jako sportowiec w klasach 505, Latający Holender i Dragon, jak i na morzu, m.in. na „Generale Zaruskim”.

 Od 1972 roku skoncentrował się na żeglarstwie morskim. W tym roku wziął udział, jako drugi oficer, w wyprawie jachtu „Probus” na Islandię, który nagrodzony został II nagrodą Rejs Roku. Później, jako kapitan jachtowy, pływał głównie z młodzieżą akademicką skupioną wokół Akademickiego Klubu Morskiego.

 W 1980 roku kupił stary kuter rybacki, który przebudował na jacht „Antica”. W 1991 roku wypłynął nim w pierwszy wielki rejs – trwającą sześć lat wyprawę dookoła świata, którą zakończył w Gdańsku. W latach 1998-2000 odbył ekspedycję do obu Ameryk, podczas której opłynął Przylądek Horn.

Zmarł kapitan Jerzy Wąsowicz, laureat Rejsu Roku

Za to ostatnie osiągnięcie został uhonorowany najwyższymi polskimi trofeami żeglarskimi - tytułem Żeglarza Roku 2000, Srebrnym Sekstantem oraz I Nagrodą Rejs Roku.

 W latach 2003-2004 płynął wokół północnego Atlantyku śladami Polaków, a w latach 2005-2006 przeprowadził wyprawę „Ekspedycja do korzeni cywilizacji” po Europie i Ameryce, za którą otrzymał III nagrodę Rejs Roku.

 Ostatni duży rejs – „Gdańską ekspedycję wokół Morza Bałtyckiego” – odbył w 2007 roku. Cały czas jednak żeglował – co roku wypływał w trzymiesięczną wyprawę po Bałtyku lub Morzu Północnym. Brał także udział w zlotach oldtimerów – m.in. Baltic Sail i Zlocie Jachtów z Duszą „Próchno i Rdza”.

 W 2007 roku został pierwszym laureatem Listu Morskiego przyznawanego za sławienie imienia Gdańska w świecie – był przewodniczącym kapituły tego wyróżnienia, wchodził także w skład kapituły Rejsu Roku.

 „Kapitan Wąsowicz jest jedną z osób, które mają ogromne zasługi dla polskiego żeglarstwa. Nie chodzi mi tylko o jego dokonania oraz fakt, że potrafił przerobić rybacki kuter na żaglowiec, którym pokonywał oceany i opłynął świat. Dla mnie bardzo ważna była również jego postawa i oddziaływanie na środowisko żeglarskie. Podczas wielu spotkań chętnie dzielił się swoimi doświadczeniami, wiedzą i przemyśleniami” – stwierdził Witkowski

Jerzy Wąsowicz nie żyje. Książki urodzonego na Wołyniu żeglarza

Swoje rejsy Wąsowicz opisał w dwóch książkach – „Antica. Spełnione marzenia” z 2008 roku i „Prawdziwe wyzwanie. Dwa lata, dwa miesiące i dwa dni wokół Ameryki Południowej” z 2011 roku.

„Cechowała go też skromność i wyjątkowa uprzejmość. W tych książkach nie brakowało opisów ekstremalnych, wyjątkowo niebezpiecznych sytuacji, natomiast kiedy o nich opowiadał, nie było w tym cienia pychy ani grama zarozumialstwa. W gdańskiej Marinie cumuje wiele jednostek, ale najbardziej otwarta na spotkania i wizyty była właśnie jego +Antica+ - podkreślił.

Prezes PoZŻ przypomniał, że polskie żeglarstwo poniosło w ostatnim okresie kolejną stratę. W lutym 2024 roku na Martynice w wieku 66 lat zmarł kapitan Ryszard Wojnowski, dwukrotny laureat nagrody honorowej Rejs Roku – Srebrny Sekstant, który w latach 2017-2018 opłynął świat.

„Robimy wszystko, aby takie osoby jak kapitanowie Wojnowski i Wąsowicz oraz Krystyna Chojnowska-Liskiewicz czy też Zyga Perlicki, znani byli nie tylko z nazwiska i podstawowych dokonań, ale również z tego, co chcieli nam przekazać i czego nauczyć. Były to bowiem wyjątkowe i godne naśladownictwa postacie” – podsumował.

Tak kiedyś wyglądał Dworzec Gdynia Główna. Po wojnie odbudowano go w innym stylu [GALERIA]

Oni wszyscy są Kaszubami! Celebryci, gwiazdy i postaci historyczne
Trójmiasto Radio ESKA Google News