Na wczorajszej konferencji prasowej, premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformowali o kolejnych ograniczeniach związanych z ogłoszonym stanem epidemii. Nowe rozporządzenie rządu mówi o zakazie wychodzenia z domu (wyjątkiem jest praca i niezbędne zakupy) oraz o zakazie gromadzenia się - w liczbie powyżej dwóch osób. Nowe zasady dotyczą także komunikacji miejskiej. Od tej pory zajęte mogą być tylko miejsca siedzące, a pojazd może być wypełniony maksymalnie do 50 proc.
– Poleciłam utrzymywać w dyspozycji ponad 30 pojazdów, które zostaną włączone jako tzw. bisowe. Dotyczy to kursów, podczas których w ostatnich dniach wystąpiło więcej pasażerów niż wynika z limitów wprowadzanych przepisami związanymi z walką z koronawirusem – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Kontrola liczby pasażerów będzie prowadzona przez kierowców – w miarę ich możliwości – i przez służby Nadzoru Ruchu ZKM. – W razie potrzeby, prośby o interwencję będą kierowane do Straży Miejskiej i Policji – dodaje Katarzyna Gruszecka-Spychała. – Spodziewamy się jednak, że popyt gwałtownie spadnie i takie sytuacje zwyczajnie nie będą się zdarzać lub będą incydentalne – podkreśla przedstawicielka miasta.
Na zwiększenie liczby autobusów i tramwajów w godzinach szczytu zdecydowali się także gdańscy urzędnicy.
– Aby zminimalizować napełnienia, wybrane kursy linii: 2, 3, 5, 6, 9, 111, 115, 124, 127, 132, 148, 154, 158/258, 162, 167, 168, 175, 199, 210 i 227 w szczycie porannym zostaną wykonane równocześnie przez dwa pojazdy – mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Ponadto od środy, z każdym imiennym biletem okresowym ZTM, który obowiązuje na obszarze Gdańska, można jechać także pociągami SKM i POLREGIO w granicach Gdańska. Warunkiem jest posiadanie przy sobie gdańskiej Karty Mieszkańca podpisanej imieniem i nazwiskiem.
