- Same regaty przebiegły bardzo sprawnie. Na zaplanowanych 8 wyścigów, odbyło się 8. Wszystkie w dobrych warunkach pogodowych - mówi Andrzej Lutomski, komandor miejskiego klubu żeglarskiego Arka Gdynia i organizator Pucharu Arki.
"Było bardzo ciężko, do pierwszej trójki nie udało mi się kompletnie dopłynąć, ale było czwarte miejsce na jednym z wyścigów"
"W ostatnim wyścigu przewróciłem się. Na szczęście żagiel mi nie utonął - mówi chłopiec biorący udział w mistrzostwach"
"Wygrałam zawody. To były moje najlepsze wyścigi, bo aż dwa razy byłam pierwsza, chociaż ogólnie było ciężko"
"Jestem na razie początkujący i zająłem czternaste miejsce, także myślę że to całkiem niezły wynik"
- opowiadają uczestnicy zawodów.
- Dla nich to jest wielka frajda! Przez całe trzy dni regat wyjątkowe piękne warunki z wiatrem bardzo dobrym - tłumaczy Barbara Grabarz, sędzia główny regat.
Zawody odbyły się w Gdyni już po raz 41.