zdjęcie poglądowe

i

Autor: pixabay

Ukraińcy zmieniają polski rynek nieruchomości. Zobacz, jak odbija się to na cenach

Od momentu rozpoczęcia przez Rosję wojny na Ukrainie ceny na runku nieruchomości zmieniały się dramatycznie. Najpierw rekordowe było zapotrzebowanie na tani wynajem lokali. Z czasem ten trend zaczął się zmieniać, a wojna wpłynęła też na zachowania Polaków. Zobacz, jak wygląda to rok po rozpoczęciu konfliktu.

Pierwsze tygodnie po rosyjskim ataku na Ukrainę nie należały do najłatwiejszych dla polskiego rynku nieruchomości. Problemy z dostawami niektórych materiałów, braki kadrowe i rosnące koszty budowy utrudniały deweloperom realizację zaplanowanych inwestycji. Problemem stało się również podjęcie decyzji o zakupie mieszkania. Polacy niechętnie zaczęli się decydować na kredyt czy tak duży wydatek w momencie niepewnej sytuacji na świecie. Poczucie bezpieczeństwa zatrzymało plany mieszkaniowe. 

Polacy odkładali zakup mieszkania

Według raportu Obido i Otodom chwilę po wybuchu konfliktu co druga osoba przełożyła decyzję o zakupie nieruchomości lub całkowicie z niej zrezygnowała. Z czasem jednak, te psychologiczne aspekty zaczęły przechodzić na dalszy plan. Trend trwał krótko, aktualnie przed zakupem mieszkania powstrzymuje Polaków sytuacja gospodarcza w Polsce.

Czy Ukraińcy kupują domy w Polsce?

Chwilę po wybuchu wojny pojawiły się głosy, że uchodźcy z Ukrainy masowo wykupują mieszkania w Polsce. Informacja szybko rozeszła się w internecie, jednak jak się później okazało, była zwykłym fake newsem. Firmy deweloperskie nie zauważyły wzmożonego zainteresowania zakupem mieszkań przez obywateli Ukrainy, co potwierdziła ankieta serwisu Dompress.pl

Potwierdzają to liczby: od początku wojny do Polski przybyło ok. 9 mln osób, z czego do Ukrainy powróciło już ponad 7 mln – wyjaśnia Tomasz Stoga, Prezes firmy deweloperskiej Profit Development. Popyt na polskie nieruchomości się nie zmienił od początku wojny. Obywatele Ukrainy pojawiający się w biurach sprzedaży to osoby, które od lat mieszkają i pracują w Polsce i dzięki temu mogą starać się o kredyt w polskim banku.

Rynek wynajmu w Polsce

Wojna na Ukrainie wpłynęła na decyzję Polaków dotyczące wyboru miejsca w którym chcemy wynająć mieszkanie. Większą popularnością zaczęły cieszyć się mieszkania oddalone od centrum lub pod miastem. Wynajmujący za wszelką cenę chcieli unikać sąsiedztwa ważnych urzędów, obiektów wojskowych, lotnisk czy mostów, czyli miejsc, które są najbardziej narażone na zmasowane ataki.

Mniej mieszkań, wyższe czynsze

Agresja Rosji na Ukrainę spowodowała niemałą rewolucję w segmencie mieszkań na wynajem. W wyniku napływu uchodźców drastycznie spadała liczba wolnych lokali. Szacuje się, że na przełomie marca i kwietnia 2022 roku było ich niemal 60-70% mniej niż przed 24.02. Według statystyk w czerwcu 2022 roku liczba ofert na wynajem w największych polskich miastach spadła do rekordowo niskiego poziomu. Tam, gdzie brakuje wolnych lokali, czynsze wzrosty nawet o 30-50%. Mieszkań na wynajem w Polsce jest zwyczajnie zbyt mało. Jeszcze zanim uchodźcy zaczęli masowo napływać do Polski, deficyt mieszkaniowy był szacowany na ok. 600 tys. Dziś jest zdecydowanie większy i przewiduje się, że może dalej wzrastać.

Jak zacząć remont mieszkania? Twoja Ekipa - Remontuj z Bricomarché