Co to właściwie jest kłos?
Kłos to suchy, ostry fragment trawy, który łatwo wbija się w ciało psa. Wyposażony w sztywne „wąsy”, potrafi przebić się przez skórę, dostać się do uszu, nosa, oczu, między palce, a nawet do gardła czy dróg oddechowych. I co najgorsze – często pozostaje zupełnie niewidoczny dla opiekuna.
Jak podaje Fundacja dla zwierząt Animalia, objawy, które powinny zapalić Ci czerwoną lampkę:
Twój pies:
- drapie się intensywnie,
- potrząsa głową,
- ma wyciek z ucha lub nosa,
- kicha krwią,
- podnosi jedną łapkę,
- wylizuje konkretne miejsce bez przerwy.
Polecany artykuł:
Niestety zdarzają się także przypadki kłosów w układzie pokarmowych i oddechowym, które są szczególnie niebezpieczne. Pojawia się wtedy kichanie, często z krwistą wydzieliną, problemy z oddychaniem, niechęć do jedzenia.
- podaje fundacja.
Nigdy nie wyciągaj kłosa sam
Samodzielne próby usunięcia kłosa mogą skończyć się źle. Część może zostać w środku, powodując poważne powikłania. W takiej sytuacji jedynym słusznym rozwiązaniem jest weterynarz – czasem potrzebna jest nawet lekka narkoza, by bezpiecznie usunąć intruza.
Jak chronić psa przed kłosami?
- Oglądaj psa po każdym spacerze – zwłaszcza okolice łap, pachwin, uszu i pyska.
- Czesz psa regularnie, jeśli ma długą sierść.
- Unikaj wysokich, suchych traw, szczególnie pod koniec lata.
Zwracaj uwagę na zmiany w zachowaniu – psy często same „mówią”, że coś jest nie tak.
