Wawrzynek Wilczełyko
Niesamowite okazy można spotkać wiosną w kaszubskich lasach. Kwitnienie rozpoczął Wawrzynek Wilczełyko. Nadleśnictwo Choczewo opublikowało fotografię Jana Lenca przedstawiającą niezwykłą roślinę. W opisie czytamy:
Łacińska nazwa "Daphne mezereum" nawiązuje do substancji trujących zawartych w roślinie - dafniny i mezereiny. Kwiaty kwitną przed rozwojem liści już w lutym-kwietniu, wydzielają odurzający, palący zapach. Cała roślina jest silnie trująca. Samo dotykanie rośliny może powodować zaczerwienie i świąd
- alarmują leśnicy.
Fotografowany okaz rośnie na terenie Leśnictwa Dębina. Przy kontakcie Wawrzynka Wilczełyka występują natychmiastowe podrażnienia skóry. Drażniące substancje powodują podrażnienia układu oddechowego poprzez wdychanie wydzielanych substancji zapachowych. Cała roślina jest bardzo silnie trująca. Zjedzenie 10-12 dojrzałych owoców może spowodować śmierć dorosłego człowieka, dla dziecka nawet 1-2 owoce mogą być śmiertelne. Kwiaty Wawrzynka Wilczełyka są urokliwe mogę więc zachęcać do zrywania, ale zapach powinien nas zaalarmować. W Polsce jest gatunkiem rzadkim, objętym ochroną.
Polecany artykuł:
Piestrzenica Kasztanowata
Nadleśnictwo Strzebielino z kolei przestrzega przed grzybami. To jedne z pierwszych okazów, jakie można spotkać już wiosną. Piestrzenica Kasztanowata kształtem przypomina ludzki mózg. Jest jednak grzybem trującym. Najłatwiej pomylić ją ze smardzem jadalnym. Piestrzenica kasztanowata jest grzybem trującym. Objawy zatrucia pojawiają się zwykle po długim okresie utajenia 6-15 h. Po jej zjedzeniu mogą wystąpić takie objawy jak bóle brzucha, wymioty, senność, a nawet drgawki. Charakterystycznym objawem jest pragnienie i suchość w gardle. Zatrucie piestrzenicą kasztanowatą przebiega na ogół łagodnie, chociaż zdarzały się przypadki ciężkie, a nawet śmiertelne