Ciekawe znalezisko odkryto po wielkich sztormach na plaży w Helu. Były to zardzewiałe, prowadzące do morza tory. Jak się okazało, znalezisko nie jest niczym nowym. Podobne konstrukcje były wielokrotnie odkrywane przez Morze Bałtyckie.
Miejsce to było jednym z najszerszych dojść do plaży. W czasie II wojny światowej tory układano właśnie w tym miejscu, by przetransportować na statki cięższe ładunki. Niemcy posiadali specjalne oddziały inżynieryjne, które z gotowych prefabrykatów bardzo szybko były wstanie stworzyć prowizoryczne torowisko. W ciągu doby byli w stanie ułożyć nawet 6 km takich torów i w ciągu kolejnej zdemontować ową instalację.
- mówi w rozmowie z nami Jakub Szumilas, wieloletni przewodnik po Helu.
Polecany artykuł:
Hel pełen historycznych artefaktów
Takie i podobne znaleziska odkrywane są w Helu regularnie. Wiąże się to z bardzo burzliwą przeszłością historyczną miasta.
Na początku drugiej wojny światowej Hel był najdłużej broniącym się i ostrzeliwanym polskim ośrodkiem. Wojska niemieckie intensywnie nękały obrońców Helu ostrzałem artyleryjskim i za sprawą bombardowań lotniczych. Kapitulację podpisał 2 października 1939 roku. Ciężkie walki prowadzone były tam również w 1945 roku. Był to jeden z ostatnich ośrodków oporu niemieckiego, który skapitulował.
- dodaje Jakub Szumilas.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]