Przed wyjazdem warto zapoznać się z podstawowymi zasadami jakie obowiązują w danym kraju. To, co zmienia się często i warto być z tym na bieżąco to obowiązki związane z noszeniem maseczek. Dokładne informacje o warunkach podróży można sprawdzić na stronie rządowej.
Polecany artykuł:
Podróżowania od czasów kiedy wybuchła epidemia koronawirusa zmieniło się diametralnie. Obostrzenia epidemiologiczne zmieniają się jeszcze dziś, ale to nie jest jedyny powód noszenia maseczek. Wiosną 2023 roku obowiązek maseczek zniesiono w Grecji, wraca z kolei w Tajlandii, powód jest jednak zupełnie inny.
Maseczki w Tajlandii
Tajlandia jest wakacyjnym rajem dla wielu turystów z całego świata. Słynie z egzotycznej przyrody, bajecznych plaż i ciekawych tradycji m.in. tych kulinarnych. Turyści, którzy zamierzają się tam wybrać w tym roku, nie będą zadowoleni, wszystko przez to, że na miejscu znów zaleca się pamiętać o maseczkach ochronnych z filtrem. Najgorsza sytuacja jest w regionie Chiang Mai. Powodem jest ti jednak nie epidemia korona wirusa tylko smog, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Wakacje w tych okolicach mogą okazać się całkowitą porażką, lokalne służby zalecają bowiem w ogóle pozostanie w domach.
Jak podaje Wprost: Jako że z powodu zanieczyszczeń w Tajlandii znów zaleca się noszenie maseczek, wiele turystów rezygnuje z odwiedzenia tamtejszych regionów. Okazuje się, że rezerwacji w hotelach jest mniej, niż zakładano, a Chiang Mai jest o wiele mniej zatłoczone. Jeszcze do niedawna to właśnie tam Polacy latali najchętniej – choć po zniesieniu stanu pandemii zainteresowanie kierunkiem ponownie wzrastało, teraz turystyczny raj znów szykuje się na kryzys.
Zatrucie się smogiem może mieć poważne konsekwencje dla naszego zdrowia – najbardziej narażone są osoby z astmą i innymi chorobami przewlekłymi. Jako że w wakacje temperatura w Chiang Mai jest wysoka, dla turystów noszenie maseczek może być czymś, co zniechęci ich do tego miasta na dobre.
Maseczki w Tajlandii? Powód jest zaskakujący
Władze obwiniają za ten stan rzeczy pożary lasów i wypalanie upraw w Tajlandii oraz w sąsiednich krajach. Premier Tajlandii Prayuth Chan-ocha powiedział, że koordynuje z Laosem i Myanmarem redukcję gorących punktów w strefie przygranicznej w celu ograniczenia unoszącej się wszędzie mgły.