Ten dyżur zapamiętają na długo. Przez kilka godzin w deszczu szukali zaginionej. Kobiecie ocalili życie

i

Autor: Pomorska Policja/zdj. ilustracyjne

Wiadomości

Ten dyżur zapamiętają na długo. Przez kilka godzin w deszczu szukali zaginionej. Kobiecie ocalili życie

2024-07-01 13:06

Dzięki natychmiastowej reakcji, koordynowaniu czynności i zaangażowaniu policjantów została uratowana młoda kobieta, która chciała odebrać sobie życie. Mieszkanka Gdańska została odnaleziona w lesie i trafiła pod opiekę specjalistów.

W piątek (28 czerwca) dyżurny komisariatu w Oliwie odebrał zgłoszenie, że młoda kobieta jest w kryzysie emocjonalnym, wyszła z domu i nie można się z nią skontaktować. O tym zdarzeniu zaalarmował policjantów zaniepokojony znajomy gdańszczanki.

Tego typu zgłoszenia w służbie mają najwyższy priorytet. Każdy dyżurny doskonale wie, że przy takich interwencjach miarą sukcesu jest możliwie najkrótszy czas. Gdy dyżurny przyjął zgłoszenie i „zegar zaczyna tykać”, okazało się, że informacji o kobiecie jest niewiele

– przekazuje nam w komunikacie asp.szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.

Nie wiadomo było, gdzie kobieta może przebywać oraz w jakim jest stanie zdrowia. Dyżurny zadzwonił do kobiety i prowadząc spokojną oraz wyważoną rozmowę próbował dowiedzieć się, w jakim miejscu przebywa. Rozmowa nie przyniosła oczekiwanego skutku, kobieta nie chciała powiedzieć, gdzie jest i dyżurny natychmiast musiał znaleźć inny sposób, aby ustalić jej położenie. Komunikat o zagrożeniu życia i zdrowia zaginionej oraz jej zdjęcie błyskawicznie trafiło do wszystkich policyjnych patroli. Został też zadysponowany przewodnik z psem służbowym. Dyżurny przekazał też komunikat do operatorów miejskiego monitoringu.

Czas płynął i szanse na uratowanie kobiety z każdą chwilą malały. Policjanci jednak nie poddawali się i robili wszystko, aby kobietę uratować. I choć pogarszające się w piątkowe popołudnie warunku pogodowe nie ułatwiały poszukiwań, to funkcjonariusze biorący udział w akcji cały czas wierzyli, że wygrają wyścig z czasem

– dodaje oficer prasowy.

Gdy zlokalizowanie sygnału GPS powiodło się i dyżurny ustalił przybliżone położenie gdańszczanki, policyjne patrole natychmiast zaczęły sprawdzać teren. Podczas rozmowy z przechodniami policjanci ustalili, że kobieta była widziana w pobliżu chwilę wcześniej. To była dobra informacja, jednak policjanci wiedzieli, że realne zagrożenie nadal istnieje. Funkcjonariusze, kontrolując teren, przemieszczali się w kierunku ul. Spacerowej, ponieważ tam prowadził ich sygnał GPS.

W ciągu kolejnych minut dyżurny ponownie zadzwonił do poszukiwanej i podczas umiejętnie poprowadzonej rozmowy zdobył informację, gdzie się znajduje. Błyskawicznie powiadomił patrol i policjanci szybko przyjechali na miejsce. Kobieta została znaleziona w lesie, była zmarznięta i przemoczona. Policjanci wezwali karetkę pogotowia i 30-latka została przetransportowana do szpitala.

Dzięki determinacji i profesjonalnemu działaniu podkom. Marcin Łabaszewski oraz jego koleżanki i koledzy z komisariatu Policji w Oliwie niewątpliwie zapobiegli tragedii. Koniec tygodnia dla drugiej zmiany policjantów z Oliwy okazał się ogromnym wyzwaniem i bitwą z czasem. Bitwą, którą wspólnymi siłami zwyciężyli. Byli przemoczeni i zmarznięci, ponieważ intensywne opady deszczu i burza wysoko podniosły poprzeczkę podczas realizacji tego zadania. Warto jednak było, co wspólnie przyznali, popijając gorącą herbatę po powrocie z akcji poszukiwawczej

– podsumowuje akcję asp.szt. Mariusz Chrzanowski.

Gdzie szukać pomocy? 

Policjanci przypominają, że kryzysy emocjonalne są przemijające, można zapobiec tragedii, wzywając pomoc, tak jak to było w tym przypadku.

Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas

– apelują.

Szukaj pomocy w instytucjach pomocowych takich jak np. Ośrodek Interwencji Kryzysowej, telefon: 58 511 01 21, który jest czynny całą dobę i mieści się przy Placu Księdza Prałata Jana Gustkowicza 13 w Gdańsku.

Korzystaj też z bezpłatnych telefonów pomocowych takich jak m.in.

116 123 - Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00

116 111- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 na dobę.

GALERIA: Lody u Pani Kingi. Nowe miejsce w Rumi!

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: redakcja.trojmiasto@eska.pl.

Pomorskie. W Pruszczu Gdańskim odkryto ślady dawnych mieszkańców. Są sprzed 2 tysięcy lat!