Tej ryby nie jedz nad morzem! Lepiej unikaj jej na urlopie

Morze, słońce, gorący piasek - do tego idealnego obrazu wakacji nas polskim morzem warto dodać pyszną, świeżą rybę prostu z rybackiego kutra. W nadmorskich kurortach aż roi się od barów i restauracji, które kuszą nas zachęcającymi hasłami, zdjęciami i ceną. Kiedy w szczycie sezonu nie brakuje chętnych na taki odbija, bywa, że nie mamy byt dużego wybory w znalezieniu wolnego stolika. 

Ryby nad morzem. Jaką wybrać na obiad? 

Jednym z morskich przysmaków, na który powinniśmy się skusić przebywając na wakacjach nad morzem jest makrela! Jak podaje portal Smakosz.pl, makrela wędzona jest znakomitym źródłem białka i kwasów omega-3. Oprócz tego znajdziemy w niej selen, który odpowiada za właściwą pracę tarczycy i wspomaga układ immunologiczny człowieka. Ta ryba pełna jest też fosforu, który jest budulcem kości i zębów oraz zapewnia poprawne funkcjonowanie układu nerwowego.

Częste włączanie makreli do diety niesie za sobą szereg korzyści zdrowotnych. Na przykład ze względu na zawartość wapnia może być doskonałym pokarmem zapobiegającym osteoporozie. Ta choroba powoduje postępujące zmniejszenie gęstości mineralnej kości, co może prowadzić do wzrostu częstości złamań począwszy od wieku dojrzałego.

- podaje krokodzdrowia.pl 

Tej ryby nie jedz nam morzem! Lepiej unikaj jej na urlopie

Przy okazji wizyty w restauracji w menu czeka nas wiele pozycji w zakładce ryb. Jakiej unikać? Największą pułapką, którą często stosują sprzedawcy jest gwarancja, że ryba jest świeża. Warto pamiętać, że wiele ryb, które są polecane nad morzem, nie łowi się w Bałtyku! W Bałtyku nie poławia się między innymi mintaja, halibuta czy morszczuka Najlepszym wyborem będzie flądra, śledź, dorsza i szproty. W polskim morzu łowi się również: węgorza, turbota, solę i łososia.

Eksperci odradzają jedzenie pangi, natomiast cieszy się w Polsce dużą popularnością, którą zyskała dzięki stosunkowo niskiej cenie. Jak podaje portal pyszności.pl, w licznych promocjach kilogram pangi można kupić już za 10 zł. Wybieramy ją także ze względu na brak mułowego posmaku i ostrego zapachu. Szczególnie dzieci chętni ją jedzą.

Zła sława pangi jest związana przede wszystkim z warunkami, w jakich jest ona hodowana. Zanieczyszczone i przerobione baseny, w których nie ma odpowiednich warunków do naturalnego wzrostu ryb, wymuszają stosowanie różnych środków.

- czytamy. 

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]