Wielkie zmiany po wyborach na Pomorzu

i

Autor: PKW/A. Gawrońska

wybory samorządowe 2024

Ta gmina rozrasta się najszybciej na Pomorzu i będzie mieć nowego włodarza. Co zmieni się na Pomorzu?

Nowy wójt w gminie Kosakowo, Kwidzynie Prabutach i Redzie. Nowy włodarz będzie też zarządzać gminą Choczewo, gdzie zbudowana zostanie pierwsza w Polsce elektrownia atomowa. Co zmieniło się na Pomorzu po drugiej turze wyborów samorządowych 2024?

Gdynia wyniki wyborów na prezydenta

Gdyni w wyborach samorządowych 2024 przyglądała się cała Polska. Odsunięty od władzy już w pierwszej turze został Wojciech Szczurek. Z dobrym wynikiem wygrała Aleksandra Kosiorek - i to jest niewątpliwie największa wyborcza sensacja w Polsce. Na Pomorzu jest jednak więcej powyborczych zmian, którym warto się przyjrzeć. 

W całym województwie pomorskim frekwencja 21 kwietnia 2024 wyniosła 51,45%.

Kto wygrał wybory w Kosakowie?

W Kosakowie, które jest jedną z najprężniej rozwijających się gmin na Pomorzu i co roku bije rekordy Polski w ilości nowych mieszkańców również wielka zmiana na stanowisku. Dotychczasowego wójta gminy Kosakowo Marcina Majka, po zaledwie jednej kadencji zastąpi kandydatka bez większego doświadczenia samorządowego: Eunika Niemc.

Wybory samorządowe 2024 Gmina Choczewo

Dla Pomorza gminą, która w najbliższych latach zmieni się najbardziej jest gmina Choczewo. To tu stanie Pierwsza w Polsce elektrownia atomowa, a  wybory na wójta wygrał właśnie mieszkaniec miejscowości o której trzeba usłyszeć w związku z budową pierwszego w Polsce bloku - to Słajszewo - właśnie to jest miejscowość najbliższa miejsca, gdzie staną reaktory jądrowe i właśnie stamtąd mieszkańcy wybrali swojego nowego wójta: Jarosław Bach zdobył ponad 59 procent głosów i zostanie nowym wójtem gminy Choczewo. 

Zmiany po wyborach samorządowych na Pomorzu

Sebastian Kasztelan wygrał drugą turę wyborów na burmistrza Kwidzyna uzyskując poparcie 53,37 proc. wyborców, pokonał rządzącego miastem od 1998 roku Andrzeja Krzysztofiaka. Zmiany na stanowiskach burmistrzów nastąpią także w Prabutach i Redzie.

Nowi włodarze na Pomorzu

Sebastian Kasztelan będzie nowym burmistrzem Kwidzyna. W drugiej turze wyborów uzyskał 6 510 głosów. Na jego konkurenta, Andrzeja Krzysztofiaka, zagłosowało 5 688 mieszkańców.

Krzysztofiak piastował urząd burmistrza Kwidzyna od 1998 r. W tegorocznych wyborach już w pierwszej turze, kiedy otrzymał 4 456 głosów (34,89 proc.), minimalnie przegrał z Kasztelanem (4 677 głosów; 36,62 proc.).

Zmiana na stanowisku burmistrza nastąpi także w Prabutach, gdzie Krzysztof Niziałek, startujący z własnego komitetu "Prabuty Mają Moc", otrzymał 57,37 proc. głosów. Na jego konkurenta, Andrzeja Ochała (KWW Kwidzyniacy) zagłosowało 42,63 proc. mieszkańców. Rządzący miastem od 2014 roku Marek Szulc kandydował do rady powiatu.

Nowym burmistrzem Redy będzie Mateusz Richert (KWW Reda dla Mieszkańców), który w drugiej turze wyborów wynikiem 59,11 proc. pokonał Łukasza Kamińskiego z KWW Wspólna Reda (40,89 proc.). Na Richerta zagłosowało 4 187 mieszkańców, a na jego konkurenta 2 896 wyborców. Rządzący miastem od 2006 r. Krzysztof Krzemiński nie kandydował.

GALERIA: Gdynia Molo Rybackie. Największe osiedle na nabrzeżu. Centrum rozrasta się w głąb morza

Pomorskie. Gdynia Orłowo wiosną