Kierowali międzynarodową grupą przestępczą
Oprócz zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a w odniesieniu do dwóch oskarżonych, kierowania grupą, w akcie oskarżenia prokurator sformułował wobec oskarżonych zarzut dotyczący przemytu znacznych ilości narkotyków. Za przestępstwa te oskarżonym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności - zaznaczył rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Przemyt narkotyków z Hiszpanii do Polski
Ustalenia śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy CBŚP pod nadzorem prokuratury wykazały, że członkowie międzynarodowej grupy przestępczej przemycali haszysz i marihuanę do Polski na dwa sposoby. Pierwszy z nich to transporty sprzętu AGD i ukryte w lodówkach lub zamrażarkach paczki z narkotykami. Urządzenia te następnie w Polsce były przepakowywane do innych pojazdów i transportowane do portów, skąd promem trafiały do Szwecji.
- mów rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Wojciech Piktel.
Drugim sposobem było przesyłanie narkotyków w paczkach kurierskich, nadawanych z Hiszpanii do Suwałk i Nowej Wsi Ełckiej. Po odbiorze paczki narkotyki ukrywano w lodówkach składowanych w jednym z garaży w Ełku, po czym za pośrednictwem firm przewozowych trafiały do Szwecji
Sprawa rozpoczęła się już w 2021 roku. W styczniu dzięki informacjom policjantów CBŚP, służby szwedzkie na promie, który wypłynął z Gdyni odkryły w naczepie samochodu 6 lodówek wypełnionych narkotykami. Łącznie szwedzcy celnicy przejęli wtedy ponad 82 kg marihuany i prawie 31 kg haszyszu. W lutym przewożono dwie lodówki wypełnione torbami foliowymi, zawierającymi 30 kg marihuany. Następnie w wyniku przeszukania garażu, z którego wyjechał skontrolowany pojazd, funkcjonariusze przejęli kolejne 44 kg marihuany. Zatrzymano wtedy dwie osoby, a w trakcie tych działań wsparcia udzielili policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Kolejne zatrzymania to luty 2022 i działania Policji w hiszpańskiej Maladze.
Lodówki z przemytu trafiły do szpitala
Łącznie oskarżono 12 osób w wieku od 23 do 47 lat oraz przejęto prawie 187 kg narkotyków wartych około 3 miliony zł w hurcie, z których można byłoby przygotować około 187 tysięcy porcji dilerskich.
Z kolei rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Wojciech Piktel przekazał, że w śledztwie na poczet przyszłych kar prokurator dokonał zabezpieczeń na mieniu oskarżonych w postaci nieruchomości, samochodów, środków finansowych i biżuterii o łącznej wartości około 4 milionów złotych. Zabezpieczone w toku śledztwa chłodziarko-zamrażarki, służące oskarżonym do przemytu narkotyków, prokurator przekazał na rzecz szpitala w Sejnach.