Eurostat podał, że zatrudnienie w Polsce w pierwszym kwartale 2023 roku wzrosło kwartał do kwartału o 109,8 tys. osób do 17 mln 62 tys. osób. Wobec pierwszego kwartału 2022 roku zatrudnienie wzrosło o 236,8 tys. osób.
Jak zauważył na Twitterze wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Andrzej Kubisiak, dane Eurostatu pokazują, że po raz pierwszy w historii w polskiej gospodarce pracowało ponad 17 mln osób. Zastrzegł, że dane unijnego urzędu statystycznego obejmują pracowników najemnych, samozatrudnionych i rezydentów na terytorium kraju i są niewyrównane sezonowo.
Kubisiak dodał, powołując się na Eurostat, że przykładowo w trzecim kwartale 2019 r. całkowite zatrudnienie w polskiej gospodarce wynosiło 16 mln 420 tys. W pierwszym kwartale pandemicznego 2020 roku zatrudnienie wynosiło 16 mln 485 tys., ale w drugim kwartale spadło o ponad 200 tys., do 16 mln 272 tys. osób. Potem zatrudnienie już rosło, osiągając w czwartym kwartale 2020 r. - 16 mln 524 tys., a w czwartym kwartale 2021 r. - 16 mln 995 tys. osób.
Polecany artykuł:
Wicedyrektor wyjaśnił, że jeśli chodzi o zmiany w zatrudnieniu w okresie od wybuchu pandemii, Polska odnotowuje wyraźnie lepszą dynamikę niż UE jako całość i w porównaniu z innymi krajami. Zastrzegł jednocześnie, że obecnie nie ma jeszcze pełnych wyników dla wszystkich krajów.
Według wyliczeń ekonomisty zatrudnienie w Polsce względem poziomu sprzed pandemii wzrosło o 4,3 proc., natomiast dla całej UE jest to 2,9 proc. Dla Niemiec było to 1,1 proc., a dla Hiszpanii - 2 proc.
Premier Mateusz Morawiecki również skomentował najnowsze dane i podziękował Polakom za pracę.
Jesteśmy bardzo pracowitym narodem! Dziękuję. Tak jak w sporcie - coraz lepsze wyniki motywują do jeszcze cięższej pracy i starań, dlatego rząd nie spocznie na laurach. Będziemy robić wszystko, by rynek pracy w naszym kraju miał się jeszcze lepiej i bił kolejne rekordy!
- napisał na Twitterze premier Morawiecki.
Z danych Eurostatu na 2022 roku wychodzi, że średni czas spędzony w pracy wynosi w Polsce 39,5 godziny w tygodniu. Tym samym Polacy zajęli trzecie miejsce wśród najbardziej pracowitych narodów Unii Europejskiej. Więcej pracuje się tylko w Grecji i Rumunii (średnio po 39,7 godziny w tygodniu).
