Wiadomości

Po pożarze w hali na Przeróbce w Gdańsku. Tak wygląda pogorzelisko

2025-02-06 12:12

Do pożaru doszło w środę (5 lutego) w hali dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Towarowego w gdańskiej Przeróbce. Strażacy korzystając z drona dogaszają miejsca, w których pojawiają się delikatne zarzewia ognia. Byliśmy na miejscu pożaru. Tak teraz wygląda pogorzelisko.

Od środowego (5 lutego) popołudnia aż do czwartkowego poranka strażacy dogaszali ogień w hali dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Towarowego w gdańsku Przeróbka. 

Rzecznik prasowy Pomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP kpt. Jakub Friedenberger powiedział w czwartek (6 lutego) przed godz. 10, że sytuacja na miejscu zdarzenia jest opanowana.

Pracują trzy zastępy gaśnicze. Strażacy korzystając z drona dogaszają miejsca, w których pojawiają się delikatne zarzewia ognia. Myślę, że za kilka godzin będziemy kończyć działania

GALERIA: Po pożarze w hali na Przeróbce w Gdańsku. Tak wygląda pogorzelisko

– podkreślił.

W środę (5 lutego) wieczorem, w trakcie pożaru, Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku insp. Bogusław Ziemba zapowiedział powołanie specjalnej grupy operacyjno-dochodzeniowej, której celem będzie wyjaśnienie wszelkich okoliczności związanych z pożarem

W czwartek rano rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Mariusz Duszyński poinformował, że w najbliższym czasie zostanie wszczęte śledztwo dotyczące sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mającego postać pożaru. Grozi za to od roku do lat 10 pozbawienia wolności.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego poinformowała, że po zakończeniu działań przez strażaków na miejsce uda się biegły z zakresu pożarnictwa. Podkreślono, że kwestie dotyczące przyczyny wybuchu pożaru należą aktualnie do kompetencji straży pożarnej i policji.

ABW pozostaje w kontakcie z ww. służbami

– podano.

Trójmiasto Radio ESKA Google News
Autor:

Pożar zabytkowej hali w Gdańsku Przeróbka. Spłonął sprzęt medyczny i muzyczny

Pożar w budynku dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wybuchł w środę (5 lutego) po godz. 13. Obiekt znajduje się przy ul. Siennickiej na Przeróbce w Gdańsku. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się ok. 60 osób.

W środę wieczorem rzecznik prasowy PKW PSP informował, że powierzchnia hali ma ok. 25 tys. mkw, spaleniu uległo ok. 10 tys. mkw dachu.

Hale są dzierżawione przez różne firmy. W jednej z nich znajdowało się 1,5 tys. rowerów MEVO, w tym ponad 1,3 tys. jednośladów ze wspomaganiem elektrycznym, 162 rowery standardowe oraz 1000 akumulatorów zasilających rowery elektryczne.

Spłonął także sprzęt firmy, która specjalizuje się w transporcie medycznym, zabezpieczeniach medycznych oraz szkoleniach z pierwszej pomocy. Były to m.in. quad z przyczepą ratowniczą, defibrylatory, kardiomonitory, namioty medyczne z wyposażeniem. Na portalu, dzięki któremu można tworzyć zbiórki środków na dowolny cel, podano, że potrzebna jest kwota ok. 300 tys. złotych.

Zniszczony został też sprzęt muzyczny organizatora koncertów. W mediach społecznościowych podano, że były to m.in. nowa scena i zadaszenie sceniczne, nagłośnienie, a także mikrofony i mikroporty. Straty oszacowano na 200 tys. złotych.

Kilka godzin po pożarze z-ca komendanta głównego PSP st. bryg. Grzegorz Szyszko przekazał, że poszkodowana została jedna osoba, która brała udział w ewakuacji mienia.

Jedna osoba poczuła się źle i została przetransportowana do szpitala. Wiem, że nic jej zdrowiu nie zagraża

– powiedział.

W trakcie gaszenia pożaru Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wysłało wiadomości do mieszkańców Gdańska informując, że wydobywający się dym może być toksyczny. Zalecano by zamykać okna i nie zbliżać się do miejsca pożaru.

W środę wieczorem prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz w mediach społecznościowych podała m.in. że na miejscu pracują służby w specjalistycznym samochodzie, które badają jakość powietrza i - jak wówczas zapewniła - nie ma w tym momencie zagrożenia zatruciem. Zaapelowała wówczas do mieszkańców o zamknięcie okien i niezbliżanie się do miejsca akcji ratowniczej.

Rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Marcin Tymiński przekazał, że budynek dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego został wpisany do rejestru zabytków w 2002 roku. Wpis obejmował 11 obiektów, łącznie z bramą wjazdową i murem. Podał, że oględziny inspektorów urzędu odbędą się po zakończeniu akcji gaśniczej, prawdopodobnie w piątek.

Zakłady naprawy taboru kolejowego pochodzą z początku XX wieku (1912 rok).

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].

Tragedia w Gdańsku! Płonie zabytkowa hala dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego i Miejskiego na Przeróbce | Szort