Droga krzyżowa w wykonaniu dzieci

i

Autor: FB/pixabay

społeczeństwo

Burza w sieci po rekolekcjach. Kaszubska szkoła broni drogi krzyżowej

Jeden z uczniów wcielił się w rolę Jezusa, inni go biczowali. To część rekolekcji wielkopostnych w jednej ze szkół na Kaszubach. Dla jednych zwykła inscenizacja dla innych nakłanianie do przemocy, czy zniewaga polskiego munduru, w który ubrani byli uczniowie. Co w tej sprawie mówi kuratorium?

Czy świecka szkoła na Kaszubach jest możliwa?

Media obiegła informacja o "ukrzyżowanym uczniu" - a szkoła musiała zmierzyć się z falą krytyki. Wszystko zaczęło się od upublicznionych w sieci fotografii przedstawiających rekolekcje w Szkole Podstawowej w Brodnicy Górnej. Jednym z elementów była droga krzyżowa, a na fotografiach widać ucznia w przebraniu Jezusa. Jest biczowany przez innych uczniów i upada na ziemię pod ciężarem krzyża, na końcu "umiera na krzyżu" - odwzorowując przebieg drogi krzyżowej. W sieci zawrzało i ponownie rozpoczęła się dyskusja o świeckości szkoły. 

W sieci pojawiło się wiele negatywnych, niesprawiedliwych moim zdaniem komentarzy. One są pełne emocji, my zablokowaliśmy te komentarze najbardziej emocjonalne, nie możemy pozwolić na to, żeby w naszej przestrzeni się pojawiały

- powiedział nam dyrektor szkoły, Paweł Pytka.

Sprawa nabrała rozgłosu po artykule Gazety Wyborczej w której opisaną sprawę skomentowała dr Paulina Pawlicka, psycholożka z Zakładu Psychologii Międzykulturowej i Psychologii Rodzaju na Uniwersytecie Gdańskim. – O ile podczas Jasełek dzieci odgrywają bycie rodziną, która zresztą jest czczona i podziwiana, o tyle wiele postaci w drodze krzyżowej jest "bohaterami" negatywnymi, bo są i żołnierze oraz inni, którzy nie pomagają w niesieniu krzyża. Rola Jezusa może się z kolei wiązać z poczuciem upokorzenia czy słabości, odczuwanym przez odgrywającą tę rolę osobę – czytamy.

Głosy oburzenia inscenizacją, która odbyła się w szkole nie milkną, ale jak zapewniła nas dyrekcja, przebieg rekolekcji nie podoba się tylko osobom spoza szkolnego środowiska. Do dyrektora nie wpłynęły żadne zastrzeżenia ze strony rodziców czy uczniów. Rekolekcje odbywały się za zgodą dyrekcji, a przygotowano je z udziałem parafii.

Dzieci są mądre, mają wrodzoną inteligencję emocjonalną i jeśli są blisko nich życzliwi dorośli dający wsparcie, to dzieci sobie poradzą z emocjami. (...) Mam w szkole wspaniałych rodziców i uczniów, świetne środowisko i ludzi, którzy nie zasługują na to

- powiedział nam Paweł Pytka, dyrektor Zespołu Kształcenia i Wychowania w Brodnicy Górnej.

Sprawie przyjrzało się kuratorium oświaty. W rozmowie potwierdzono, że do kuratorium również nie wpłynęły żadne skargi rodziców, natomiast sprawa została zbadana w związku z pytaniami mediów. W odpowiedzi czytamy, że:

W ramach nadzoru pedagogicznego nad działalnością szkoły zgodnie z przepisami prawa oświatowego stwierdzono, że w zakresie organizacji rekolekcji nie naruszono prawa. Organizatorem rekolekcji nie jest szkoła. Szkoła ma obowiązek umożliwić uczniom uczestniczącym w nauce religii udział w rekolekcjach, a dla pozostałych uczniów organizować zajęcia opiekuńczo-wychowawcze. Obowiązki nałożone w tym zakresie zostały spełnione.

Jednocześnie przy tej okazji zapewniam, że dla naszej instytucji przestrzeganie prawa rodziców do decydowania o wychowaniu swoich dzieci, w tym uczestnictwie w zajęciach i uroczystościach zgodnych z ich wolą i światopoglądem, jest wartością nadrzędną

- poinformowało nas kuratorium. 

Do szkoły uczęszcza 307 uczniów, z czego troje nie bierze udziału w lekcji religii i nie uczestniczyli w rekolekcjach. "Uczniom, których rodzice wyrazili życzenie, aby dla ich dzieci zorganizować naukę religii umożliwiono skorzystania z prawa do zwolnienia z zajęć szkolnych w celu odbycia rekolekcji, a szkoła wywiązywała się z obowiązku realizowania funkcji opiekuńczej i wychowawczej (§ 10 ust. 1 cyt. rozporządzenia), proboszcz parafii powiadomił dyrektora szkoły o terminie na miesiąc przed terminem rozpoczęcia rekolekcji, między proboszczem parafii organizującym rekolekcje a szkołą ustalono szczegółowe zasady dotyczące organizacji rekolekcji (§ 10 ust. 5 cyt. rozporządzenia) o ustaleniach rodzice zostali powiadomieni w sposób zwyczajowy przyjęty w szkole" - wynika z informacji uzyskanych przez kuratorium.

Droga krzyżowa w Szkole Podstawowej w Brodnicy Górnej

Rekolekcje są organizowane w polskich szkołach co roku przed Świętami Wielkiej Nocy. Wraca jednak temat świeckości szkoły i autonomii dyrektorów w kwestii organizacji aktywności związanych z religią i ich formy. 

Jest potrzeba dyskusji na temat świeckości szkoły. Być może dzięki temu Ministerstwo zauważy, że jest potrzeba rozmowy. Mam spore obawy, jak w zapowiadanych reformach uszanuje się mniejsze środowiska lokalne, które mają inne potrzeby niż szkoły w dużych miastach

- powiedział nam dyrektor szkoły.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: redakcja.trojmiasto@eska.pl.

GALERIA: Kiermasze Wielkanocne 2024. Wszystko, czego potrzebujesz na Święta w jednym miejscu!

Pomorskie. Wycinka drzew w gminie Choczewo