- Pan trener Michniewicz objął reprezentację polski w skrajnie niesprzyjających warunkach. Po nagłym odejściu Paulo Sousy, dwa miesiące przed najważniejszym meczem dla reprezentacji. To od tego meczu zależało być lub nie być Polski na Mundialu w Katarze. Pan Michniewicz jest gdynianinem i to dla nas powinno stanowić taki dodatkowy impuls - mówi Marek Dudziński, gdyński radny PiS.
Michniewicz jako piłkarz występował w Bałtyku Gdynia. Był też trenerem Arki. Tymczasem zdaniem gdynian - to nadal za mało, by uzyskać tytuł honorowego obywatela miasta.
- To są jakieś żarty. Bądźmy poważni - mówi mieszkaniec Gdyni. - On wygrał dopiero jeden mecz. Podkreślmy, jeden, a my robimy z niego jakiegoś bohatera - dodaje gdynianka.
Ostatni raz nagrodzony tytułem honorowego obywatela Gdyni został Ernest Bryll. Rada Miasta Gdyni przyznała mu ten tytuł w 2016 roku.