Koniec z parkowaniem na chodnikach? Rzecznik Praw Obywatelskich zareagował

i

Autor: pixabay

przepisy

Koniec z parkowaniem na chodnikach? Rzecznik Praw Obywatelskich zareagował

Parkowanie na chodnikach budzi zdenerwowanie pieszych, którzy przechodząc muszą wręcz przeciskać się między samochodami. Ruch społeczny Miejska Agenda Parkingowa wystosował postulaty, aby znieść to prawo. Rzecznik Praw Obywatelski zareagował na ten wniosek.

Miejska Agenda Parkingowa wystosowała postulaty o usunięcie przepisów dotyczących parkowania, które według nich są starodawne.

Przepisy sankcjonujące parkowanie na chodniku pochodzą z 1967 r., co oznacza szkodliwy mit o „pozostawieniu półtora metra” jako jedynym warunku prawidłowego parkowania, lasy znaków i słupków próbujących regulować chaos parkingowy oraz nieczytelny i niespójny stan prawny regulujący społecznie ważnie obszar

mówią postulujący.

Autorzy wnioski, żądają możliwości postoju pojazdu w całości na chodniku wyłącznie w miejscach przeznaczonych (infrastrukturą lub znakami).

Chcemy odwrócić obecną sytuację – samochód stojący wszystkimi kołami na drodze dla pieszych nie powinien być standardem, a budzić zdziwienie

- dodają.

Parkowanie na chodniku będzie przeszłością? "Przepisy do zmiany"

Głos w sprawie zabrał Rzecznik Praw Obywatelskich, do którego wpłynęło pismo z ruchu społecznego Miejska Agenda Parkingowa. Jak informuje w komunikacie, pomimo że art. 47 ust. 1 i 2 dopuszczają postój pojazdu na drodze dla pieszych pod określonymi warunkami, które mają zapewnić możliwość swobodnego poruszania się pieszych, to w rzeczywistości kierowcy bardzo często te zasady naruszają.

W efekcie piesi muszą np. przeciskać się między samochodami i granicą chodnika, wchodzić na przejście dla pieszych zza zaparkowanych aut, a nawet ustępować pierwszeństwa pojazdom jeżdżącym po chodnikach.  A policja i straż miejska nie są w stanie skutecznie przeciwdziałać takiemu naruszaniu zasad, zwłaszcza w dużych miastach

– czytam w komunikacie.

Choć z ustawowej definicji  „drogi dla pieszych" wynika, że jedną z jej funkcji  jest możliwość zatrzymania lub postoju na niej pojazdów, to jednak jej głównym przeznaczeniem jest ruch pieszych.

Nie powinien on być utrudniany przez parkujące na tej drodze pojazdy - tamowanie lub utrudnianie ruchu na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, stanowi wykroczenie z art. 90 § 1 Kodeksu wykroczeń.  Pełna realizacja podstawowego celu, któremu ma służyć droga dla pieszych, powinna być zagwarantowana przez działania władz (w tym prawotwórcze) i nie może doznawać uszczerbku kosztem innych jej funkcji.

Dyrektor Zespołu Prawa Administracyjnego i Gospodarczego BRPO Piotr Mierzejewski interweniował w tej sprawie do dyrektor Departamentu Transportu Drogowego MI Renaty Rychter o ustosunkowanie się do postulatu "Miejskiej Agendy Parkingowej". Poproszono o poinformowanie, czy w ocenie resortu zaproponowana nowelizacja spowoduje zmniejszenie utrudnień  w poruszaniu się pieszych po chodnikach, związanych z nieprawidłowym parkowaniem pojazdów - co pozwoli przechodniom na swobodne przemieszczanie się tą częścią drogi dla pieszych.

GALERIA: Personalizowane i od serca. Te prezenty sprawią radość każdemu ojcu!

Czy rozpoznasz miasto po rejestracji samochodu? Tylko najlepsi zdobędą 10/10

Pytanie 1 z 10
TSA to:
15-LATEK CHCIAŁ OBRONIĆ RODZINĘ PRZED WŁASNYM OJCEM rolka