W wyborach do sejmiku województwa pomorskiego zwyciężyła KO z wynikiem 43,84 proc. PiS uzyskało 25,70 proc. Podobny wynik odnotowano w wyborach do Rady Miasta Gdańska. Koalicja Obywatelska i stowarzyszenie Wszystko dla Gdańska (oba ugrupowania startowały ze wspólnej listy KKW Koalicja Obywatelska) uzyskały 57,78 proc. poparcia, co przełożyło się na 25 mandatów. Ich główny konkurent, Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło ośmiu radnych (21,14 proc.).
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk podsumował wybory samorządowe. Podkreślił, wysokie parcie dla Koalicji Obywatelskiej.
Dziękuję bardzo za poparcie dla Gdańska i Koalicji Obywatelskiej w wyborach. Koalicja Obywatelska w wyborach do sejmiku wojewódzkiego uzyskała ponad 370 tys. głosów, co przełożyła się na 20 mandatów. To oznacza, że uzyskaliśmy poparcie w wysokości 43,84 proc. W żadnym województwie w Polsce, nikt nie osiągnął tak znakomitego rezultatu. Prawo i Sprawiedliwość zdobyło w województwie pomorskim ponad 219 tysięcy głosów, co przełożyło się na 10 mandatów. Trzecia Droga zdobyła ponad 88 tys. głosów, co przełożyło się na trzy mandaty
– mówił Mieczysław Struk podczas briefingu.
Struk zauważył również dość niską frekwencję podczas wyborów samorządowych. Zaapelował do wyborców, którzy nie oddali swojego głosu, o uczestnictwo podczas wyborów, w których, jak powiedział, wybieramy włodarzy swoich miast i miejscowości.
W wyborach na prezydenta Gdańska wygrała Aleksandra Dulkiewicz z wynikiem 57,95 proc. poparcia.
To nasz wspólny sukces. Bardzo dziękuję mojemu macierzystemu Stowarzyszeniu Wszystko dla Gdańska, ale dzisiaj jesteśmy w gronie politycznym, w gronie przyjaciół z Koalicji Obywatelskiej. Bardzo dziękuję za Wasze wsparcie. Ten wynik jest niesamowity. Przypomnę, że miałam sześciu kontrkandydatów w tym boju, więc tym bardziej zwycięstwo w pierwszej turze bardzo cieszy. Jest to na pewno efekt zaufania, ale jest to też wyzwanie na kolejne lata
– mówiła prezydent Gdańska.
Pan Marszałek bardzo słusznie wskazywał na frekwencję. Także w Gdańsku ona jest lepsza niż w 2018 roku, ale wcale nie jest satysfakcjonująca. Wydaje się, że to oznacza wspólną pracę, wspólne zadanie. Edukację obywatelstwa, która pozwoli nam obywatelom zrozumieć tą powinność, którą jest udział w lokalnych wyborach
– dodała.
Koalicja Obywatelska ma władzę też w innych miastach na Pomorzu. Burmistrzem Pruszcza Gdańskiego został Janusz Wróbel, który rządzi miastem od 22 lat. W wyborach otrzymał najwyższy wynik wśród burmistrzów na Pomorzu – ponad 77 proc. poparcia.
Na tą euforię po zwycięstwie jest bardzo krótki czas. W zasadzie od dzisiaj, Ci którzy zwyciężyli muszą myśleć o tym, co zrobić by nie zawieść swoich wyborców. Ale też co zrobić, by ci którzy na nas nie głosowali w przyszłości zmienili zdanie. W samym Pruszczu Gdańskim na Koalicję Obywatelską głosowało niemal 55 proc. mieszkańców, co pozwoli nam samodzielnie rządzić.
- powiedział Janusz Wróbel.
Choć w Gdyni wybory nie zostały jeszcze rozstrzygnięte, to do II tury wyborów przeszedł Tadeusz Szemiot. Zmierzy się on z Aleksandrą Kosiorek.
Jak zapowiedziano, Miasto Gdańsk oraz Województwo Pomorskie będzie miało wsparcie polskiego rządu. „Teraz czas na Pomorze” – hucznie wybrzmiało podczas briefingu.
Te wybory pokazały, że w polityce ogromnie ważna jest zdolność do współpracy. Samorządowcy, którzy tutaj dzisiaj stoją, którzy wywalczyli sobie reelekcję albo walczą o to, żeby dokonać zmiany w swoich samorządach zrobili to, bo byli zdolni do współpracy
– mówiła posłanka Agnieszka Pomaska.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].