W poniedziałek w Sali Senatu Politechniki Gdańskiej podpisano list intencyjny pomiędzy prezesem zarządu Bechtel Polska Leszkiem Hołdą oraz rektorem gdańskiej uczelni technicznej prof. Krzysztofem Wildem.
Uczelnia podała, że poprzez współpracę z Politechniką Gdańską, Bechtel Polska chce osiągnąć efekt synergii między przemysłem a nauką w realizacji projektów i badań, jak również wspomóc prace inżynierskie.
"Współpraca z tak renomowaną marką jak Bechtel to dla naszej uczelni kolejne i miarodajne potwierdzenie, że kierunek rozwoju PG jest słuszny, a nasza pozycja na naukowej mapie Polski to ścisła czołówka"
- powiedział rektor uczelni prof. Wilde.
Zaznaczył, że jest przekonany, że obydwie strony skorzystają z tej współpracy w równym stopniu oraz że przysłuży się ona zarówno procesowi zielonej transformacji polskiej energetyki, jak również usprawni realizację tej strategicznie ważnej dla całego kraju inwestycji, jaką jest budowa elektrowni jądrowej na Pomorzu.
Prezes Bechtel Polska Leszek Hołda zaznaczył, że technologia w praktyce jest nie mniej ważna niż technologia w teorii. "Chcemy podzielić się swoimi doświadczeniami i swoją praktyką w zakresie inżynierii w tzw. mega projektach" - stwierdził.
Polecany artykuł:
Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz zaznaczyła, że podpisanie listu intencyjnego jest kolejnym krokiem, aby region i uczelnia nabrały kolejnego wiatru w żagle. "Silna edukacja na każdym poziomie, to silny region" - oceniła.
Dodała, że należy pamiętać o społecznej akceptacji budowy elektrowni jądrowej. "O ile mamy tę akceptację, to nie możemy jej utracić. Nie możemy zapomnieć, że jest ona chwiejna. Najbliższy czas powinniśmy spotęgować na utwierdzaniu lokalnej społeczności, że jest to jedyny dobry kierunek" - przekonywała wojewoda.
Politechnika Gdańska jest drugą polską uczelnią po Politechnice Warszawskiej, z którą Bechtel nawiązał bliższą współpracę.