"Proszę nie pisać postów o tematyce leków - zamienię, potrzebuję, sprzedam itd. Nie będziemy ich publikować ponieważ są niezgodne z regulaminem FB i zostają automatycznie usuwane" - takie prośby pojawiają się na równych forach internetowych, zwłaszcza tych, gdzie wśród obserwujących jest dużo rodziców. Prawda jest jednak jeszcze bardziej dosadna - wymiana i obrót lekami w Polsce są ściśle ograniczone prawem. Mogą to robić tylko apteki - tu sprawa dotyczy leków wydawanych na receptę, a w sieci najpilniej poszukiwane są leki na grypę.
Brakuje leków na grypę
Na Pomorzu zachorowań na grypę jest coraz więcej, trwa prawdziwy sezon grypowy na Pomorzu. Lekarze coraz częściej sięgają po legi przeciwgrypowe, niekiedy zlecając je nawet profilaktycznie. Na Pomorzu leków brakuje od tygodnia, politycy zapowiadają, że po 14 lutego ma być lepiej. Apteki wciąż jednak świecą pustkami.
Poszukiwane są leki przeciwgrypowe zawierające Oseltamivir:
- Ebilfumin
- Segosana
- Tamiflu
- Tamivil.
Polecany artykuł:
![Trójmiasto Radio ESKA Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-8Hjh-L5ka-qQXn_trojmiasto-radio-eska-google-news-664x442-nocrop.jpg)
Grypa i brak leków
Według najnowszych danych Ministerstwa Zdrowia na grypę choruje obecnie 300 tys. osób. Z powodu wysokiej liczby zachorowań wzrosło zapotrzebowanie na leki zawierające oseltamivir - substancję czynną stosowaną w leczeniu zakażenia tym wirusem. Pacjenci w wielu miejscach w Polsce mają problem ze zrealizowaniem recepty na lek.
Kto ma lek?
Pacjenci poszukują leków przez popularne aplikacje np. Kto ma lek. tam widać jednak tylko duże, sieciowe apteki. Na lokalnych forach internetowych pojawiają się informacje o małych prywatnych aptekach, gdzie leki bywają jeszcze dostępne. Forumowicze wymieniają się informacjami, wykupują sobie nawzajem recepty miejsc oddalonych o dziesiątki kilometrów lub proszą rodzinę o szybką wysyłkę z Polski. W sieci można znaleźć informację, ze najbliższa apteka z danym lekiem jest oddalona o 300 kilometrów... Do tego widnieje zapisek o tym, że to ostatnie sztuki. Czas podania leku jest tu kluczowy - nie można z tym zwlekać, by zadziałał.
Problem pojawia się jednak, gdy chorujący próbują zdobyć lek na własną rękę lub udostępniają wykupione na zapas opakowania. Każdy lek na receptę, który jest dostępny w internecie, jest ofertą nielegalną. "Lek na receptę może być dostępny legalnie tylko w aptece stacjonarnej. Nawet apteki internetowe, które umożliwiają zamówienie leku na receptę, nigdy nie dostarczą go do pacjenta. Odbiór zawsze odbywa się w aptece stacjonarnie, na podstawie recepty lekarskiej" - przypomina Łukasz Pietrzak, Główny Inspektor Farmaceutyczny.
Leki z forum internetowego - czy to legalne?
Za sprzedawanie grozi odpowiedzialność karna. Sprzedaż leków przez osoby prywatne jest przestępstwem i można narazić się na odpowiedzialność karną. Może być traktowana jako przestępstwo z artykułu 124 ustawy Prawo farmaceutyczne, gdzie zagrożenie karą pozbawienia wolności jest do dwóch lat.
A o co taka walka i ogromne poszukiwania w sieci? Chodzi o Oseltamwir, którego brakuje w aptekach - lek przeciwgrypowy.
Oseltamiwir znany jest od dawna. Hamuje replikację wirusa. Stosowany jest nie tylko w leczeniu, ale i profilaktyce grypy, np. po kontakcie z osobą chorą. Lek należy podać do dwóch dni od pierwszych objawów. Po tym czasie pozostaje tylko leczenie objawowe, czyli zmniejszanie gorączki, hamowanie kaszlu, leczenie przeciwbólowe" - wyjaśniła prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku, wojewódzka konsultant w dziedzinie epidemiologii w woj. podlaskim.
Prof. Joanna Zajkowska przekazała, że w Polsce dominuje grypa typu A - przede wszystkim podtyp H1N1. "Odpowiada obecnie za ok. 60 proc. zachorowań. Typ ten podobny jest do tego, który wywołał pandemię grypy w 2009 r. Za inne zachorowania odpowiada wirus H3 i grupa wirusów B. Oseltamiwir jest skuteczny w leczeniu wszystkich tych typów grypy" - wyjaśniła specjalistka.
Leki na grypę wrócą do aptek
Ministra zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała we wtorek w rozmowie z Polsat News, że leki przeciw grypie dotrą do aptek w piątek 14 lutego. Do hurtowni farmaceutycznych zostało dostarczonych 20 tys. opakowań - poinformowała.
Przypomniała, że jedna z polskich firm farmaceutycznych dostała substancję czynną leku i do 14 lutego wyprodukuje 180 tys. opakowań. Poza tym, po zwróceniu się resortu do Europejskiej Agencji Leków, do Polski ma do 19 lutego trafić 80 tys. dawek z innych państw, a w kolejnej dostawie - 120 tys. opakowań.
GALERIA: Ma prawie 90 lat. To niesamowite, co zrobił