- Pasażerowie będą mogli być spokojni o to, że ich kierowca na pewno nie jest pod wpływem alkoholu. Dodatkowo każdy pojazd będzie wyposażony w tempomat, który ostrzega przed najechaniem na przeszkody. A przy tych niższych prędkościach, zatrzymuje automatycznie autobus. W każdym autobusie będzie także defibrylator - mówi Lech Żurek, prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej w Gdyni.
Pojazdy będą także przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- Alfabet Braille'a na przyciskach, rampa dla osób niepełnosprawnych, specjalne zabezpieczenie dla osoby niepełnosprawnej w środku, więcej miejsca. Dodatkowo pojawią się także białe wyświetlacze kierunkowe, które umożliwiają lepsze dostrzeganie numeru linii czy miejsca, do którego ten pojazd zmierza - dodaje Lech Żurek.
Zakup elektrycznych autobusów oraz przygotowanie infrastruktury wyniesie ok. 81 mln zł.