Czasami wakacje nie potoczą się tak, jak sobie zaplanowaliśmy. Ale tego co wydarzyło się w Łebie, nikt by się nie spodziewał. W jednym z hoteli znaleziono zwłoki. Jak podaje Dziennik Bałtycki, ciało znaleziono po tym, jak jeden z gości zgłosił fetor unoszący się z innego pokoju.
Prokuratura Rejonowa w Lęborku wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny o ustalonej tożsamości, którego zwłoki ujawniono 17 sierpnia 2024 roku w Łebie
– informuje nas prokurator Patryk Wegner.
Polecany artykuł:
Jak potwierdził nam prokurator, zwłoki znaleziono w zamkniętym od wewnątrz pokoju w jednym z ośrodków wypoczynkowych. Obecnie nie znana jest przyczyna śmierci oraz czas zgonu mężczyzny.
Na obecnym etapie postępowanie oczekujemy na uzyskanie protokołu z oględzin i otwarcia zwłok oraz sprawozdań z badań krwi i moczu na obecność alkoholu i środków niedozwolonych, co pozwoli na ustalenie bezpośredniej przyczyny zgonu mężczyzny oraz dookreślić czas zgonu
– zaznacza prokurator Patryk Wegner.
Zwłoki w hotelu. Czy należy się zwrot pieniędzy?
Co się dzieje z pokojem w hotelu, w którym znaleziono zwłoki? Jak dowiedzieliśmy się w Prokuraturze Rejonowej w Lęborku, po zakończeniu działań służb, pokój w łebskim hotelu został zamknięty, a klucze oddane właścicielowi.
Po wykonaniu czynności pokój został procesowo zabezpieczony (zaplombowany), a następnie po przeprowadzeniu sekcji zwłok klucze zwrócono właścicielowi
- wyjaśnia prokurator Patryk Wagner.
Czy zatem można starać się o zwrot pieniędzy od właściciela, jeśli taka niekomfortowa sytuacja miała miejsce w naszym hotelu? Okazuje się, że tak.
- W przypadku konsumentów, którzy są niezadowoleni z pobytu, jeśli jest to usługa turystyczna, mogą złożyć reklamację w związku z zaistniałymi warunkami, np. zapachem do organizatora pobytu. Możliwość złożenia reklamacji przysługuje również osobom, które same wykupiły opcję zakwaterowania
- informuje Małgorzata Cieloch, rzeczniczka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jeśli właściciel obiektu nie uzna naszej reklamacji, należy sprawę skierować do sadu.
GALERIA: Dębki po sezonie. Wyprzedaże i zamknięte knajpki
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].