W Gdańsku i Sopocie osoby bezdomne i potrzebujące zasiadły do wielkanocnych śniadań

i

Autor: Google Street View

Wielkanoc

Śniadanie dla potrzebujących. W Gdańsku i Sopocie zasiedli do Wielkanocnego posiłku

2023-04-08 13:58

W Gdańsku i Sopocie osoby bezdomne i potrzebujące zasiadły w sobotę do wielkanocnych śniadań. To obowiązek chrześcijański, żeby wyjść im naprzeciw, zaoferować to śniadanie, żeby mogli poczuć, że jesteśmy z nimi - mówił w Sopocie metropolita gdański abp Tadeusz Wojda.

W Sopocie i Gdańsku, w przeddzień Wielkanocy, odbyły się śniadania dla osób samotnych i potrzebujących.

W sopockiej Hali 100-lecia o godz. 9 zebrało się ok. 400 osób. "Przygotowaliśmy tradycyjne potrawy związane z Wielkanocą. Był żurek, biała kiełbasa, wędliny i jajka, czyli symbole Zmartwychwstania" - mówił zastępca dyrektora gdańskiej Caritas ks. Andrzej Wiecki.

Obecny na uroczystości w Sopocie metropolita gdański abp Tadeusz Wojda podkreślił, że te spotkania są bardzo ważne. "W ten sposób chcemy tym, którym los nie ułożył się tak, jakby się należało, pokazać odrobinę życzliwości, ludzkiej twarzy, okazać im trochę pomocy" - mówił.

Przypomniał, że zbliżające się Święta Wielkanocne są najważniejszymi świętami dla wierzących. One "mówią o miłości Boga do człowieka, o tym, że Bóg zwrócił się ku człowiekowi po to, żeby człowieka odkupić w miłości" - stwierdził metropolita gdański i dodał, że jeśli mówimy o miłości to nie możemy jej nie okazać tym, którzy jej tak bardzo potrzebują. "Z jednej strony oni potrzebują tego gestu życzliwości, gestu miłości, z naszej strony jest to obowiązek chrześcijański, żeby wyjść im naprzeciw, wyciągnąć do nich rękę, zaoferować im to śniadanie wielkanocne, żeby mogli poczuć, że jesteśmy z nimi" - podkreślił abp Wojda.

Śniadanie wielkanocne dla osób samotnych i potrzebujących zorganizowała Caritas Archidiecezji Gdańskiej oraz miasto Sopot. Uczestnicy po śniadaniu otrzymali paczki z suchym prowiantem.

W Gdańsku w południe śniadanie dla potrzebujących zorganizowali wspólnie restauratorzy i hotelarze z Polskiej Izby Gospodarczej oraz Kuchnia św. Mikołaja, działająca przy Duszpasterstwie Akademickim "Górka".

Na placu przy ul. Świętojańskiej obok Bazyliki św. Mikołaja zebrało się kilkaset osób. Obecna na śniadaniu prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz podziękowała wolontariuszom oraz restauratorom i hotelarzom za przygotowanie świątecznych potraw i paczek. "Mam nadzieję, że ten pusty grób, który Jezus opuścił, niesie nadzieję na pokój, dobro i wolność" - mówiła Dulkiewicz.

Na osoby, które zasiadły do stołu, czekało tysiąc jaj, bigos, żurek i biała kiełbasa.

Duszpasterstwo Akademickie "Górka" przygotowało również paczki z rzeczami codziennego użytku, które zostaną przekazane do ośrodków pomocy, takich jak schroniska dla osób w kryzysie bezdomności czy domy samotnych matek.

„Wystawa Van Gogh” w Gdańsku. Przepiękne wydarzenie multisensoryczne