UOKiK zasypany skargami. Czy dostawcy TV tym razem przesadzili?

Umowa na dostawę telewizji - UOKiK

Umowy, które podpisywała firma Vectra zawierały zapis, który dopiero teraz wchodzi w życie: wprowadzając podwyżki. Konsumenci, którzy je podpisali teraz otrzymali "automatyczne podwyżki". Jesienią Vectrwa wprowadziła klauzule inflacyjne - na ich podstawie wszyscy klienci muszę teraz płacić więcej.

Vectra czy to zgodne z prawem - powiadomienie UOKiK

Operator telewizyjny Vectra oraz należąca do niego Multimedia Polska skorzystały z zapisów w połowie stycznia i lutego, zaraz po tym jak GUS poinformował, że w ub.r. ceny poszły w górę średnio o 14,4 proc.

W stanowisku dla portalu Wirtualnemedia.pl Vectra podkreślała, że „waloryzacja opłat jest zgodna z zapisami w umowach z abonentami i wynika bezpośrednio z poziomu inflacji określanego poprzez średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w 2022 r. podany przez GUS”

- czytamy w materiale przygotowanym przez Wirtualne Media.

Czy klauzule inflacyjne są zgodne z prawem?

Departament komunikacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w odpowiedzi na pytania portalu Wirtualnemedia.pl przekazał, że od początku stycznia do UOKiK skierowano 96 skarg na Vectrę i 36 na Multimedia Polska związanych z klauzulami inflacyjnymi. UOKiK otrzymał też pojedyncze skargi na takie klauzule u mniejszych operatorów: dwie na spółkę Servcom i jedną na Nette.

Jednostronne zmiany umów podlegają karze, taką UOKiK już nałożył na Vectrę. W tej chwili trwa postępowanie ws. umów inflacyjnych. UOKiK podkreśla, że zmiany dotyczące ze zmian na rynkach i ich konsekwencje nie mogą być przenoszone na konsumenta - to ryzyko jakie ponosi usługodawca. 

GALERIA: najbardziej kontrowersyjne polskie reklamy