Kolejna reklama telefonii Heyah, która wzbudziła kontrowersje. Czerwony Kapturek podążając tanecznym krokiem las w akompaniamencie śpiewu narratora, wpadł w zastawione pośród drzew sidła i zaskoczył widzów płaczem, na co osoba mówiąca stwierdziła “No dobra, nie umiemy opowiadać bajek. Ale u nas 3 grosze to zawsze 3 grosze”. Krajowa Rada Radia Radiofonii i Telewizji zakazała emisji video, argumentując swoją decyzję: „Dramatyczny rozwój akcji sprawia, że dzieci boją się tej reklamy i mają wątpliwości, co do prawdziwej treści bajki o Czerwonym Kapturku”