Rachunki, które były gwoździem do trumny to opłaty za gaz. Podpisana umowa pozwalała na podwyższenie ceny, a w piekarnictwie na energii trudno oszczędzać. Z informacji wynika, ze wzrost rzędu 700 procent jest nie do przeskoczenia. Chodzi o gaz, który jest wykorzystywany do wypiekania pieczywa w specjalnych piecach.
Pracę, w związku z likwidacją sklepów Piekarni Paryskiej, straci kilkadziesiąt osób.
Polecany artykuł:
Zamknięcia nie komentują właściciele piekarni Paryskiej: Jarosław i Dariusz Wrocławscy. Technolodzy od lat zajmowali się pieczywem i ich piekarnie cieszyły się dużą popularnością. Sklepy prowadzili w Gdyni i Gdańsku. Łącznie osiem punktów znika z mapy Trójmiasta. Podobne problemy spotykają też inne piekarnie w branży piekarniczej, w związku z podwyżkami cen odbyło się również spotkanie w ministerstwie, w którym udział prali przedstawiciele branży.
Klienci o zamknięciu dowiedzieli się z informacji wywieszonej na drzwiach.
Z przykrością informujemy, że 10.06.2024 r., po 17 latach nieprzerwanej pracy, jesteśmy zmuszeni zakończyć działalność i ogłosić upadłość. Powodem tak dramatycznej decyzji są drastyczne podwyżki cen gazu ziemnego i energii elektrycznej, ponadto rosnące z miesiąca na miesiąc koszty utrzymania firmy, a także spadek sprzedaży oraz wiele innych.
GALERIA: Tych pracowników brakuje na Pomorzu. Barometr Zawodów 2024