Ten przysmak to hit nad morzem, a składa się z jednego składnika! Kolejki potrafią być naprawdę długie

2025-07-25 17:45

Każdy, kto choć raz spędzał wakacje nad polskim morzem, wie, że nieodłącznym elementem urlopu są nadmorskie przekąski. Tuż obok zapachu morskiej bryzy i smażonej ryby, unosi się aromat gofrów z bitą śmietaną, kukurydzy z masłem, lodów świderków czy popcornu. Stragany kuszą kolorowymi słodyczami, watą cukrową czy świeżo wędzoną rybą. Jednak w ostatnich latach prawdziwym fenomenem stała się zakręcona frytka — prosty, ale efektowny przysmak, który podbił serca turystów.

Ten przysmak to hit nad morzem, a składa się z jednego składnika! Kolejki potrafią być naprawdę długie!

i

Autor: Róża Karsznia

W Pucku, tuż przy głównym deptaku prowadzącym w stronę molo, stanęło jedno z takich stoisk. Choć oferta była bardzo prosta — tylko zakręcone frytki  — przyciągało tłumy. Kolejka ciągnęła się przez kilka metró, a klienci cierpliwie czekali, by dostać swój wymarzony przysmak. Cena? 15 zł za sztukę. Na pierwszy rzut oka wydaje się to dość wygórowaną kwotą — w końcu mówimy o jednym ziemniaku, odrobinie oleju i przyprawach.

Bo to przecież nic innego jak jeden duży ziemniak, spiralnie przycięty i nabity na długi, drewniany patyk. Całość jest smażona na głębokim oleju, dzięki czemu uzyskuje chrupiącą strukturę przypominającą coś pomiędzy frytką a chipsami. Czasem posypuje się go przyprawami — papryką, solą czosnkową czy ziołami. Efekt? Smacznie, efektownie i bardzo „instagramowo”.

I choć można by pomyśleć, że taka cena zniechęci klientów, w praktyce jest zupełnie odwrotnie. W sezonie wakacyjnym turystów nie odstraszają nawet te zawyżone stawki. Dlaczego? Bo nad morzem wszystko smakuje inaczej. Liczy się klimat, atmosfera beztroski, urok letniego spaceru z ciepłą przekąską w ręku. Dla dzieci zakręcona frytka to atrakcja sama w sobie, a dla dorosłych – ciekawa, niecodzienna forma czegoś dobrze znanego.

Zakręcona frytka

i

Autor: Róża Karsznia

Podobnie jak z gofrem, który nad morzem kosztuje więcej niż w centrum miasta, czy z lodami, które w kurorcie mają zupełnie inny smak — zakręcona frytka stała się częścią nadmorskiego klimatu. I chociaż z perspektywy zdrowego rozsądku płacenie 15 zł za ziemniaka może wydawać się przesadą, to właśnie takie drobne, wakacyjne "szaleństwa" tworzą klimat letnich wspomnień.

Te pamiątki kupuje się teraz na wakacjach. "Najbardziej schodzą „brainroty” [GALERIA]

Eska Summer City w PKL Solina