Sopot. Przyjechał rowerem na komendę skorzystać z alkomatu. Takiego odczytu chyba się nie spodziewał

i

Autor: pixabay

Sopot. Przyjechał rowerem na komendę skorzystać z alkomatu. Takiego odczytu chyba się nie spodziewał

Do komendy miejskiej na dozór policyjny przyjechał 34-letni mieszkaniec Sopotu. Mężczyzna przyjechał rowerem i skorzystał z samoobsługowego alkomatu. Pech chciał, że alkomat pokazał, że jest pod wpływem alkoholu.

Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie Lucyna Rekowska powiedziała, że w poniedziałek (23 stycznia) wieczorem do komendy w Sopocie zgłosił się na dozór policyjny 34-latek, który miał sądowy obowiązek pojawiać się w tej jednostce policji w wyznaczone dni.

W Alkomacie zaświeciła się czerwona lampka

Mężczyzna przyjechał do komendy rowerem, a będąc w poczekalni skorzystał z samoobsługowego alkomatu. W urządzeniu zaświeciła się czerwona lampka wskazująca, że jest pod wpływem alkoholu. Zauważyli dyżurni i od razu zareagowali

- dodała Lucyna Rekowska.

Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 34-latka z Sopotu – wynik pokazał 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna zakończył wizytę w komendzie miejskiej mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. złotych.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

Olsztyn. Policja eskortowała rodzącą kobietę do szpitala