Wiosna w wykonaniu Arki nie wyglądała najlepiej. Każdy w Gdyni doskonale wie, jak w klubie czeka się na Ekstraklasę. Presja jest naprawdę spora, więc tym bardziej zaskoczył ruch z daniem szansy Hermesowi - trenerowi, który do tej pory nie sprawdził się na podobnym stanowisku.
Hermes jako trener Arki Gdynia
Hermes jako trener Arki wytrzymał tylko 8 meczów. Początek rundy wiosennej w jego wykonaniu wyglądał bardzo obiecująco. W pierwszych 4 meczach pod wodzą brazylijskiego szkoleniowca Arka wygrała 3 mecze, przegrywając tylko jeden z Wisłą Kraków. Problemy zaczęły się od przegranego 0:1 meczu z Górnikiem Łęczna. Po tym spotkaniu Arka zaliczył trzy remisy z rzędu, grając bardzo nieprzekonujący futbol. Z drużyny, która miała deptać po piętach 1 i 2 miejsce, stała się drużyną która walczy o to by pozostać w Top 6.
Arka Gdynia z nowym trenerem
W klubie zaczęły się nerwowe ruchy i teraz dla odmiany sięgnięto po doświadczonego trenera, który karierę szkoleniowca zaczynał ponad 20 lat temu w Odrze Opole. Mowa tu o Ryszardzie Wieczorku. Zaskakiwać może fakt, że nowy trener Arki dopiero co trenował ekipę z poziomu IV ligi, a teraz przeskakuje do I ligi. Kluczowy w wyborze tego szkoleniowca mógł być fakt, że właściciele Arki znają Wieczorka z okresu, gdy pracował jako trener KKS Kalisz.
Nie boję się wyzwań. Jestem tak długo trenerem, tak długo pracowałem na różnym poziomie, że to dodatkowa adrenalina. Chcę dotrzeć do zawodników i zdiagnozować, gdzie z ich perspektywy jest problem, że w ostatnim okresie nie wygrywają, a tracą bramki w końcówce. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Wiem, jakie w Gdyni są oczekiwania, ale zrobię wszystko, by w te minimum osiem spotkań wykonać taką pracę, by Arka znalazła się w Ekstraklasie.
przyznaje nowy szkoleniowiec.
Ryszard Wieczorek jako szkoleniowiec Arki Gdynia zadebiutuje już w niedzielę (16 kwietnia) w meczu ze Skrą Częstochowa.