O sprawie pisze gdańska "Solidarność" wskazując na zwolnienia pracowników. Amerykańska firma TE Connectivity Industrial z siedzibą w Szwajcarii zwolniła 140 osób w zakładzie w Nowej Wsi Lęborskiej na Pomorzu. Po 22 latach firma z branży technologicznej przenosi się z Pomorza do Maroka. Zamknięty zakład
Polecany artykuł:
TE Connectivity to amerykańska firma, która projektuje i wytwarza gamę artykułów, które chronią przepływ energii elektrycznej i danych w produktach wykorzystywanych w różnych dziedzinach życia. W Polsce spółka działa od kwietnia 2002 r.
- czytamy na stronie solidarnosc.gda.pl.
Przyczyną ma być konsolidacja firmy. TE Connectivity Industrial to spółka obecna w Polsce od 2002 r., z główną siedzibą w Nowej Wsi Lęborskiej. Firma projektuje i produkuje elementy elektryczne dla wielu branż, m.in. motoryzacji, lotnictwo, obronności, medycyny czy urządzeń przemysłowych. Firma wycofuje się też z innych krajów Europy i przenosi do Maroka.
Na Pomorzu zwolnionych zostało ok. 140 osób. Niepewny jest także los podwykonawców firmy. TE Connectivity zapewnia, że zapewniło pracownikom godziwe warunki zwolnienia (jak podaje "Solidarność" dyrektor mówi o lepszych niż te przewidywane kodeksem pracy czyli wypłacono premie uznaniowe i przeprowadzono akcję wsparcia w wyszukaniu ofert pracy).
Coraz więcej firm zwraca uwagę na wzrost kosztów pracy w Polsce, w tym przede wszystkim podwyżkę płacy minimalnej. Znaczna część firm decyduje się więc na przeniesienie produkcji poza Polskę - ocenił Mateusz Żydek, rzecznik prasowy agencji zatrudnienia Randstad.
Zamykane zakłady na Pomorzu
w styczniu br. produkcję zakończyła fabryka Scania Production Słupsk, zakładu produkującego autobusy. 800 osób zostało zwolnionych. Decyzję o zamknięciu fabryki motywowano negatywnymi zmianami na globalnym rynku w segmencie autobusów, ale też koniecznością ewentualnych znacznych inwestycji w nowe technologie. Scania ma jeszcze zakład produkujący podwozia w Kobylnicy.
W Czersku straciło pracę 150 osób zatrudnionych w Czerskich Fabrykach Mebli Klose. Wiosną ub.r. jak informowali związkowcy z NSZZ „S” z zakładu w Czersku zaczęto wywozić wykonane meble i maszyny. W sierpniu zakład zamknięto.
Pół roku byli pracownicy czekają na zaległe wynagrodzenia. Świadectwa pracy dopiero w marcu br. odebrali zwolnieni pracownicy. Nadal lakiernicy i stolarze czekają na świadectwa szkoleń i kursów z teczek personalnych.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].
GALERIA: Trójmiejskie restauracje przyjazne dzieciom