Quo Vadis to tytuł legenda. Wszyscy Polacy znają książkę Sienkiewicza, a już na pewno film pod tym samym tytułem. W Teatrze Muzycznym w Gdyni powstał spektakl, który będzie kolejną interpretacją dzieła. Obie produkcje - filmową i teatralną łączy data premiery: 14 września 2001 roku polską premierę miał film, a już 14 września 2024 roku po raz pierwszy zobaczyć będzie można adaptację Wojciecha Kościelniaka na deskach teatralnych w Gdyni.
Najtrudniejsza była dla mnie adaptacja powieści Henryka Sienkiewicza. Próba opowieści tej książki, żeby jej nie zniszczyć i żeby czytelnicy, którzy kochają "Quo Vadis" dostali to, co w niej jest
- zapowiedział na kilka dni przed polską prapremierą reżyser spektaklu Wojciech Kościelniak.
We wtorek, 10 września, w trakcie próby medialnej, zaprezentowano kilka scen przygotowanego spektaklu. Kościelniak podkreślił, że przed przystąpieniem do pracy nad "Quo Vadis" długo zmagał się z umieszczeniem akcji.
Wnikając w tkankę, okazywało się, że umiejscowienie jej w czasach Neronowych jest trudne do przekazanie i niełatwe dla materii, jaką jest musical. (...) tańcowanie w sandałach, czy długich togach byłoby trudne dla aktorów
Dla widzów z kolei nie byłoby - jego zdaniem - ciekawe i efektowne.
Miałem poczucie, że zastosowanie anturażu starożytnego Rzymu mogłoby nas trochę pchnąć w bajeczkę, więc z różnych powodów zdecydowałem się na konwencję kabaretu metafizycznego, w którym odgrywana jest odwieczna historia zemsty, jednych formacji nad drugimi
- powiedział Kościelniak.
Kostiumografki Martyna Kander i Anna Adamek powiedziały, że w strojach, w których wystąpią aktorzy dominują czerń, złoto i biel.
Koncepcja kostiumów powstawała dosyć długo. Zaczęłyśmy od elementów militarnych. Następnie czerpałyśmy ze starożytnego Rzymu i estetki niemieckiej, mundurowej i kabaretowej
- tłumaczyły.
Dodały, że największym wyzwaniem jest liczba uszytych i zaprojektowanych strojów. "Zespół w trakcie spektaklu przebiera się nawet sześć razy" - zdradziły.
Choreograf Mateusz Pietrzak podkreślił, że choreografia w spektaklu "Quo Vadis" jest rozwinięciem akcji scenicznej. Dzieje się tak m.in. w gdy "wchodzimy do głowy Winicjusza - w jego pożądania i pragnienia".
Jak zauważył, największym wyzwaniem, przed którym stanął było stworzenie choreografii dla całego zespołu aktorskiego gdyńskiej sceny. Dodał, że na scenie występuję ok. 80 aktorów, którzy posiadają "wspaniałe narzędzia".
QUO VADIS obsada
- Petroniusza zagrają na zmianę Krzysztof Wojciechowski i Marek Nędza, aktor Teatru Jaracza w Łodzi, który w Gdyni wystąpi gościnnie.
- Markiem Winicjuszem będą Jakub Brucheiser i Paweł Sikora.
- W roli Ligii - Julia Duchniewicz i Iga Radziszewska,
- Chilona Chilonidesa - Zbigniew Sikora i Sasza Reznikow,
- cezara Nerona - Marcin Słabowski i Rafał Ostrowski.
Muzykę do spektaklu stworzył Mariusz Obijalski, scenografię przygotował Mariusz Napierała, a kostiumy Martyna Kander i Anna Adamek. Choreografię opracował Mateusz Pietrzak, za reżyserię świateł odpowiada Tadeusz Trylski, a wideo stworzyli Zachariasz Jędrzejczyk i Veranika Siamionava.
Polska prapremiera "Quo Vadis" odbędzie się 14 września w Teatrze Muzycznym w Gdyni.