Pijany kierowca autobusu zwolniony z pracy. ZTM stawia ultimatum!

i

Autor: gdansk.pl

Pijany kierowca autobusu zwolniony z pracy. ZTM stawia ultimatum!

2023-03-08 9:09

Kierowca, który pod wpływem prowadził autobus, został zwolniony dyscyplinarnie z pracy, po tym, jak policja złapała go na jeździe pod wpływem alkoholu - podaje gdansk.pl. Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku żąda teraz od właściciela firmy przewozowej wyjaśnień i stawia ultimatum: sytuacja nie może się powtórzyć, konieczne jest wprowadzenie codziennych kontroli trzeźwości kierowców.

Pijany kierowca zbadany alkomatem

Policjanci z Gdańska w poniedziałek rano (7 marca) zatrzymali pijanego kierowcę autobusu komunikacji publicznej. 56-latek miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Przewoźnik zwolnił mężczyznę z pracy.

- Pracował w naszej firmie 3 miesiące. Dyspozytor ruchu nie wyczuł u tego kierowcy alkoholu, więc wydał mu dokumenty - mówi Marcin Tokarski, dyrektor ds. komunikacji prywatnej firmy BP Tour cytowany przez oficjalnym portal miasta Gdańsk. 

Nietrzeźwy kierowca autobusu - ZTM stawia ulitimatum

Do sprawy odniósł się Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku, dla którego firma BP Tour jako operator zewnętrzny świadczy usługi przewozowe na podstawie umowy.

“Od naszych operatorów oczekujemy, że będą sprawowali właściwy nadzór nad swoimi pracownikami. Niezależnie od tego, sami sprawdzamy jakość świadczonych usług. Z uwagi na uprawnienia, o wsparcie przy prewencyjnych, regularnych kontrolach trzeźwości kierowców poprosiliśmy Policję. Wynik dzisiejszej kontroli zaskoczył nas bardzo negatywnie. Nie wyobrażamy sobie, aby podobna sytuacja mogła się powtórzyć. Ta sprawa dotyczy zewnętrznego operatora, który bardzo nadszarpnął nasze zaufanie. Musi on podjąć wszelkie działania, by nad swoimi kierowcami sprawować pełen nadzór. Oczekujemy, aby na wzór naszego miejskiego przewoźnika, zostały tam wprowadzone codzienne kontrole trzeźwości kierowców”

- napisał ZTM w oświadczeniu.

jak podaje gdańk.pl, w autobusie nie było jeszcze żadnych pasażerów. Tokarski tłumaczy, że firma stosuje wyrywkowe sprawdzanie kierowców, czy nie spożyli alkoholu.

- Istniejące do tej pory przepisy nie pozwalały pracodawcy pełnej kontroli w tym zakresie. Pracownik musiał wyrazić zgodę na poddanie się badaniu, a przy odmowie można już było tylko wezwać policję. Nowa ustawa, która wchodzi w życie pozwala już na sprawdzenie trzeźwości pracownika, ale też zawiera błąd, bo trzeba pracownika wcześniej poinformować o zamiarze kontroli - uważa przedstawiciel firmy.

Nowa benzyna w Polsce. Zaskoczenie na stacji paliw MOL