Odpuścili darmowe pieniądze. Ile osób nie skorzystało z wakacji kredytowych?

i

Autor: pixabay

Polacy nie skorzystali z wakacji kredytowych? Liczby mówią same za siebie!

Pandemia, wysoka inflacja, wzrost stóp procentowych. To spowodowało decyzję o wprowadzeniu rządowych wakacji kredytowych dla hipotek. Wydawało się, że każdy kredytobiorca korzysta z programu. Jednak tak nie jest. Dlaczego Polacy nie skorzystali z zawieszenia w spłacaniu rat?

Wakacje kredytowe, które zostały wprowadzone latem 2022 roku miały być wytchnieniem dla milionów Polaków, którzy spłacają hipotekę w tym trudnym, popandemicznym okresie. Rządowe wakacje kredytowe dają możliwość zawieszenia płatności czterech rat w 2022 roku i kolejnych czterech w 2023 roku. Banki w tym czasie nie mogą pobierać żadnych opłat ani odsetek za skorzystanie z tego przywileju. Brzmi atrakcyjnie i wydawało się, że wszyscy kredytobiorcy na tym skorzystają.

Tylko połowa Polaków skorzystała z „wakacji”

Z najnowszych danych, opublikowanych przez Kancelarię Premiera, wynika, że na koniec grudnia 2022 r. wakacjami kredytowymi objętych zostało 1,05 mln kredytów mieszkaniowych o wartości 262,5 mld zł.

Uprawnionych do skorzystania z programu jest około 1,97 mln umów (kredyty mieszkaniowe spłacają zwykle dwie osoby, więc potencjalnych beneficjentów jest 3,4 mln). Na koniec grudnia z możliwości zawieszenia rat skorzystało 53,3 proc. uprawnionych.

Boją się konsekwencji

Dużo, ale jednak sporo osób nie zdecydowało się wziąć wakacji kredytowych. Dlaczego? Głównie z obawy przed utratą zdolni kredytowej w przyszłości. Klienci nie byli pewni, czy skorzystanie z „wakacji” i odnotowanie tego w danych Biura Informacji Kredytowej, nie zaszkodzi im w razie chęci zaciągnięcia kolejnego kredytu.

Jak zaznaczają eksperci, adnotacja w systemie BIK nie wpływa automatycznie negatywnie na ocenę punktową. Na nią wpływają inne czynniki, tj. zdolność kredytowa. Wakacje kredytowe nie będą więc źródłem negatywnej decyzji.

Marek Zuber: Wakacje kredytowe powinni brać wszyscy