Nietypowa atrakcja nad morzem. Ta figura stoi w wodzie! Turyści ją pokochali

2025-08-04 10:46

Wakacje nad polskim morzem to nie tylko plażowanie, rybka z frytkami i zachody słońca. Coraz częściej kurorty przyciągają turystów także nietypowymi instalacjami i atrakcjami, które wyróżniają się na tle tradycyjnych nadmorskich widoków. Jedną z takich osobliwości jest… zielona krowa stojąca w wodach Zatoki Puckiej, tuż przy brzegu w Jastarni.

Ta nietypowa figura zyskała już miano lokalnej ciekawostki i chętnie fotografują ją zarówno turyści, jak i mieszkańcy. Ustawiona na płytkiej wodzie, wygląda, jakby spacerowała po Zatoce, przyciągając spojrzenia przechodniów i wywołując uśmiech. Zielony kolor krowy dodatkowo potęguje wrażenie surrealizmu – w końcu niecodziennie widuje się bydło w morskiej kąpieli.

Zielona krowa stała się nieoficjalnym symbolem Jastarni – nie ma może historii sięgającej setek lat, ale jej obecność dodaje miejscu charakteru i tworzy przestrzeń do zabawy, zdjęć i rodzinnych wspomnień. Wpisuje się również w szerszy trend łączenia sztuki plenerowej z przestrzenią publiczną w kurortach nad Bałtykiem. No i najważniejsze... pokochali ją turyści!

Z wyjątkiem krowy jest jeszcze "hipcio". To świetna punkt orientacyjny na Zatoce Puckiej 

- mówią turyści. 

Na grupach i stronach internetowych nie brakuje tych turystów, którzy wypatrują krowy także poza sezonem. Jednak jak czytamy, próżno jej wtedy wypatrywać. Zarówno ta instalacja krowy, jak i hipopotam to własność Szkoły Zdrowia - szkoły narciarstwa, snowboardu oraz szkoły windsurfingu. 

Założycielem i właścicielem Szkoły Zdrowia jest Lech Powolny – doktor nauk o wychowaniu fizycznym, propagator całożyciowych form aktywności fizycznej, teoretyk i praktyk atrakcyjnych i akceptowanych poszechnie sportów całego życia: narciarstwa, snowboardu i windsurfingu.

- czytamy na stronie jastarnia.com

Choć nie każdy wie, skąd dokładnie wzięła się ta niezwykła instalacja i kto stoi za jej pomysłem, jedno jest pewne – zielona krowa z Jastarni to atrakcja, którą trudno przeoczyć. Jeśli więc wybierasz się na Półwysep Helski, warto zatrzymać się choć na chwilę, żeby zobaczyć to nietypowe "zwierzę" brodzące w morzu.

Trójmiasto Radio ESKA Google News
Pomorskie. Nowa wyspa na Pomorzu