W środę około godziny 17:00, na drodze powiatowej w Wandowie policjanci z wydziału ruchu drogowego kwidzyńskiej komendy namierzyli Renault Laguna, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 39 km/h.
Funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania pojazdu, jednak kierujący nie reagując na sygnały do zatrzymania podjął ucieczkę w kierunku Jaromierza. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg próbując zatrzymać auto przy użyciu sygnałów uprzywilejowania. Kierowca Laguny, wciąż ignorował podawane przez policjantów sygnały i kontynuował ucieczkę. Przed miejscowością Jaromierz za wzniesieniem funkcjonariusze zauważyli, że pojazd za którym jechali leży przewrócony na boku po prawej stronie w lesie.
- tłumaczą mundurowi.
Policjanci podbiegli do auta, żeby udzielić pomocy osobom poszkodowanym. Funkcjonariusz pałką służbową wybił okno w aucie by uczestnicy zdarzenia mogli wyjść z samochodu. Jak się okazało za kierownicą renault siedział 27 - letni mieszkaniec Kwidzyna, a wspólnie z nim podróżowała 25-latka i 19-latek.
Policjanci ustalili, że powodem niezatrzymania się do policyjnej kontroli był fakt, że kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania i posiada zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący na okres 72 miesięcy od lipca 2018 roku. Nikt z uczestników zdarzenia nie odniósł żadnych obrażeń.
Mężczyzna został ukarany mandatami karnymi za przekroczenie prędkości i spowodowanie kolizji. Sprawa trafi również do sądu w związku z tym, że mężczyzna kierował samochodem pomimo orzeczonego sądowego zakazu oraz nie zatrzymał się do kontroli drogowej.