Podatek od psa w Trójmieście - do kiedy trzeba zapłacić?
Do końca kwietnia, czyli do 30 kwietnia każdego roku właściciele są zobowiązani do zapłacenia podatku od psa. Jeżeli właściciel nabył psa w drugiej połowie roku (po 30 czerwca), wówczas zapłaci tylko połowę wyznaczonej przez gminę stawki rocznej. Maksymalna kwota podatku jest określona ustawowo i wynosi 150,93 złotych. To górna granica daniny. Miasta zamiast podatku wprowadzają czasem opłatę od psa. Jak jest w Trójmieście? Terminy na dokonanie opłaty są dłuższe, warto wiedzieć, gdzie obowiązują.
Podatek od psa w Gdyni
Gdynia, a dokładniej radni już od kilku lat rezygnują z pobierania opłaty od właścicieli psów. W Gdyni nie ma podatku od psa, ani żadnej innej opłaty.
Podatek od psa w Gdańsku
Gdańsk jest kolejnym miastem w Trójmieście, które zrezygnowało z pobierania dodatkowych opłat. Obowiązkiem w Gdyni i Gdańsku jest jedynie zgłoszenie posiadania psa uznawanego za radę niebezpieczną oraz zgłaszanie chartów, które są psami myśliwskimi.
Podatek od psa w Sopocie
Ile wynosi podatek od psa w Sopocie? W porównaniu z sąsiednimi miejscowościami miasto wyjątkowo obciąża swoich mieszkańców. Sopot to jedyna lokalizacja z Trójmieście gdzie zapłacimy nie tylko opłatę klimatyczną, ale również za psa. W 2023 roku wysokość podatku wynosi 84 złote. W Sopocie decyzja została określona uchwałą podjętą przez radnych, za psa trzeba zapłacić co roku. Urząd przedłuża standardowy czas opłaty podatku - w Sopocie można ją wpłacić do 15 czerwca. Jeżeli czworonóg dopiero zamieszkał z nami mamy 14 dni by dokonać opłaty.
Podatek od psa: kto go nie zapłaci w Sopocie?
Zwolnieni z podatku od psa w Sopocie są mieszkańcy, którzy mają psy ze schroniska dla bezdomnych zwierząt w Sopocie. Podstawą takiego zwolnienia jest zaświadczenie ze schroniska. Dodatkowo za psa nie płacą grupy wskazane w ustawie, cytujemy je poniżej.
Co stanie się gdy nie zapłacimy za psa?
W przypadku, gdy nie zapłacimy za psa miasto może wszcząć postępowanie administracyjne i zastosować przepisy skarbowe. W ostateczności, zaległe opłaty ściągnie komornik. Działanie samorządu jest tu jednak ograniczone, ponieważ nie ma ewidencji czworonogów, kłopoty możemy mieć więc w przypadku, gdy naszemu czworonogowi coś się stanie, lub skontroluje nas policja, czy np. zwierzę będziemy chcieli wyleczyć w ramach środków budżetu obywatelskiego. Wtedy musimy liczyć się z konsekwencjami.
Kto nie musi płacić za psa? Zwolnienia z podatku
Zgodnie z ustawą, opłaty od posiadania psów nie pobiera się od:
- członków personelu przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów
konsularnych oraz innych osób zrównanych z nimi na podstawie ustaw, umów lub zwyczajów międzynarodowych, jeżeli nie są obywatelami polskimi i nie mają miejsca stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - pod warunkiem wzajemności;
- osób zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności w rozumieniu
przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - z tytułu posiadania jednego psa;
- osób niepełnosprawnych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia
1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - z tytułu posiadania psa asystującego;
- osób w wieku powyżej 65 lat prowadzących samodzielnie gospodarstwo
domowe - z tytułu posiadania jednego psa;
- podatników podatku rolnego od gospodarstw rolnych - z tytułu posiadania nie
więcej niż dwóch psów.