Mieszkańcy Gdańska i Gdyni w serialu TVP. Te sceny z Trójmiasta robią wrażenie!

Obejrzałam Zatokę szpiegów. Pierwszy odcinek zachwyca

Pierwszy odcinek "Zatoki Szpiegów" został wyemitowany w niedzielny wieczór, 7 stycznia. Produkcja zapowiadana jako kolejny hit, serial osadzony ma wszystko co potrzeba dobrej produkcji. Jest historycznie świetnie osadzony: na początku II Wojny Światowej, tematyka i tło takie, jak uwielbiają Polacy. Jak jest w wykonaniu? Mieszkańców Trójmiasta przede wszystkim ucieszy bogate tło, w którym łatwo rozpoznać gdyńskie i gdańskie mury. Latem pisaliśmy o tym, gdzie dokładnie kręcone są sceny do serialu, teraz z przyjemnością można rozpoznawać je na ekranie. Oprócz monumentalnej architektury nie brakuje też szerokich kadrów z piaszczystymi plażami. Już w pierwszym odcinku mamy wszystko: bajeczny błękit niebieskiego nieba, piasek po horyzont ale też wzburzone morze. 

Początek serialu jest niezwykle romantyczny: przyroda zgrywa się z emocjami aktorów, morze odpowiada im nastrojom, a pejzaże pomagają w zbudowaniu napięcia. Serial reżyseruje Michał Rogalski, który w przeszłości pracował przy takich produkcjach jak "O mnie się nie martw" czy "Wojenne dziewczyny". Za kostiumy odpowiada Wanda Kowalska, a za scenografię Karina Baran. Jest na co popatrzeć, sceny są świetnie przygotowane, klimatyczne wnętrze baru, w którym toczy się część akcji przenosi nas w dawne czasy. My jednak skupiamy się na Trójmieście. Już po pierwszym odcinku można powiedzieć, że zdecydowana większość scen (spośród tych, które nie są tymi nagrywanymi wewnątrz budynków) to świetne zagadki na rozpoznawanie Trójmiasta. W tym serialu nie znajdziemy najbardziej oklepanych symboli, ale boczne uliczki, które z uśmiechem na twarzy można rozpoznawać.

Trójmiasto w "Zatoce Szpiegów" TVP

Już w czołówce widzimy port i spektakularną scenę wchodzenia do portu. Ujęć z Trójmiasta naprawdę nie brakuje. Rodzinny dom Neumannów (głównym bohaterem jest Franz Neumann) zlokalizowano przy ul. Stanisława Witkiewicza w Oliwie. Inne mieszkanie umiejscowiono z kolei na Dolnym Mieście w Gdańsku. W finale odcinka w całej swojej okazałości prezentuje się nabrzeże portowe w Gdyni. 

Co będzie dalej? Wiadomo, ze zdjęcia robiono w Gdańsku, na ulicach Chlebnickiej i Św. Ducha. W Oliwie ekipa filmowa gościła na ulicach: Witkiewicza, Grottgera i Żeromskiego. Na Dolnym Mieście zdjęcia kręcone były na: Łąkowej, Królikarnia, Chłodnej, Reduta Dzik i Sempołowskiej. Kolejne dni zdjęciowe to praca na planie w Gdyni Orłowie a także w centrum Gdyni, między innymi na ul. 3 maja. 

Fabuła, oparta na prawdziwych wydarzeniach, które miały miejsce w pierwszych latach II wojny światowej, jak wizyta w Gdyni pancernika „Bismarck”, niemieckich prac nad torpedami czy przechwycenia danych o misjach „wilczych stad” U-bootów, pozwala pokazać Gdańsk szerzej. Już w pierwszym odcinku pojawia się motyw narodowości bohaterów: na pytanie czy są Polakami czy Niemcami jest jeszcze trzecia odpowiedź: to mieszkańcy Wolnego Miasta Gdańsk. 

Odcinki "Zatoki Szpiegów" w TVP

Akcja "Zatoki szpiegów" w 1 odcinku rozpoczęła się latem 1940 roku w Gdyni. Wychowany przez oficera niemieckiej polski Franz, który rozwija karierę jako porucznik Abwehry, pewnego dnia odkryje, że Lothar Neumann nie jest jego prawdziwym ojcem, tylko ojczymem. Wreszcie wszystko stało się dla niego jasne, dlaczego Lothar był dla niego okrutnym opiekunem, ciepłe uczucia rezerwując dla jego młodszego brata Otto (Oskar Wojciechowski), który niedługo wyruszy w pierwszy rejs bojowy na niszczycielu.

Franz w 1 odcinku "Zatoki szpiegów" dał się poznać jako młody mężczyzna, który nie stroni od alkoholu, a także narkotyków, o które nie trudno w portowym mieście. Podczas jednej z wizyt w knajpie wda się w bójkę w obronie kelnerki Anny. W tym miejscu akcja bardziej przypomina romans wojenny niż szpiegowskie kino akcji, ale to nagle się zmienia. W pierwszym odcinku poznajemy życie rodzinne i pierwszy moralny dylemat głównego bohatera: to zapowiedź tego, co będzie dalej, bo serial to opowieść o podwójnym agencie, miotającym się pomiędzy interesami walczących państw i szukający prawdy o swoim pochodzeniu. 

Zatoka szpiegów, za której reżyserię odpowiada Michał Rogalski, a za scenariusz - Michał Godzic i Wojciech Lepianka, składa się z 9 odcinków. Każdy z nich był emitowany  co niedzielę, o godzinie 20:20 w TVP1, począwszy od 7 stycznia. Finałowy odcinek historycznej produkcji został pokazany 3 marca 2024 roku. Wszystkie odcinki można obejrzeć na platformie VOD telewizji polskiej.

Listen on Spreaker.

Jeżeli interesują was filmy kręcone w Trójmieście, to jest w czym wybierać. Seriale, ale też kino pełnometrażowe możecie obejrzeć za pośrednictwem popularnych platform. "Radiostory", "Minghun", "Sloborn" i "Kolory zła. Czerwień" to produkcje nagrywane na Pomorzu w ostatnim czasie.

Jakie miejsca widać w filmie Zatoka Szpiegów?

Franz Neumann, główny bohater, oficer Abwehry mieszka w lokalu na ulicy 3 maja w Gdyni. Wiele scen było kręconych tuż przez gdyńską cyganerią - w kadrach widać zarówno ulicę jak i szczegóły budynków. Owalne kształty prezentują się świetnie w serialu i pokazują piękno gdyńskiej architektury. Sceny dopełnione samochodami i pieknymi strojami z epoki naprawę świetnie się ogląda.

Wiele scen powstało też w Orłowie. W Gdyni odbywały się regaty, które obserwowali bohaterowie. Na orłowskim molo stanęło wielu statystów, zdjęcia pokazują świetne panoramy okolicę, oraz oczywiście - samo molo, które od lat 40 było popularnym miejscem spotkań. 

Tajne spotkania z wywiadem odbywają się w zakładzie fotograficznym w centrum Gdańska. Łatwo rozpoznać dokładne ulice, które w firmie są udekorowane hitlerowskimi flagami. 

Sceny do filmu kręcone w Trójmieście to też kadry z jednostkami morskimi. Tu tłem jest gdyński port. 

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: redakcja.trojmiasto@eska.pl.