Pomorski region kryje w sobie bogactwo tradycji, które w dzisiejszym świecie, zdominowanym przez technologię, mogą stanowić fascynującą odskocznię. Jak żyli dawni mieszkańcy Pomorza? Jak radzili sobie z codziennymi wyzwaniami i jak spędzali czas wolny? Odpowiedzi na te pytania można znaleźć, odwiedzając miejsca, gdzie ślady przeszłości ożywają.
Majówka w pomorskich skansenach to doskonała okazja, by aktywnie spędzić czas, poznając historię i kulturę regionu. Zarówno rekonstrukcja grodu w Owidzu, jak i skanseny we Wdzydzach Kiszewskich i Klukach oferują bogaty program wydarzeń, które z pewnością zainteresują zarówno dorosłych, jak i dzieci. To idealny sposób na połączenie wypoczynku z edukacją i odkrywanie fascynującego dziedzictwa Pomorza.
Pomorskie skanseny – podróż w czasie
Wybierając się na majówkę w pomorskie skanseny, mamy okazję przenieść się w czasie i zobaczyć, jak wyglądało życie codzienne naszych przodków. To doskonała alternatywa dla tych, którzy pragną oderwać się od zgiełku miasta i zanurzyć w autentycznej historii regionu. Skanseny oferują nie tylko możliwość podziwiania architektury, ale również uczestniczenia w wydarzeniach, które przybliżają dawne zwyczaje i obrzędy.
Owidz – wczesnośredniowieczna osada nad Wierzycą
Gród w Owidzu to rekonstrukcja wczesnośredniowiecznej osady położonej nad rzeką Wierzycą. Historia tego miejsca jest owiana tajemnicą. Nie do końca wiadomo, kto wzniósł potężny wał grodziska i co spowodowało jego upadek. Jedna z hipotez mówi o najeździe z południa, być może związanym z działaniami Władysława Hermana. Pewne jest, że pod koniec XI wieku gród spłonął. Dziś możemy podziwiać jego rekonstrukcję i uczestniczyć w wydarzeniach, które przybliżają realia życia w średniowieczu.
W najbliższych dniach w Owidzu odbędą się następujące wydarzenia:
- 1 maja: EKO Piknik nad Wierzycą, w godzinach 12.00-17.00.
- 1 i 2 maja: Gród otwarty od 11.00 do 18.00 (Muzeum Mitologii Słowiańskiej nieczynne).
- 3 i 4 maja: „Majówka na Grodzie” – impreza z realiami średniowiecznego życia (wstęp 15 zł), w godzinach 12.00-18.00.
Muzeum Mitologii Słowiańskiej będzie czynne w sobotę i niedzielę.
Okolice Owidza również kryją w sobie ślady historii. Warto pamiętać, że w 1846 roku z pobliskiej Klonówki wyruszyło powstanie pod wodzą Floriana Ceynowy.
Wdzydze Kiszewskie – kaszubska wieś jak żywa
Wdzydzki skansen to miejsce, gdzie możemy przenieść się do tradycyjnej kaszubskiej wsi. Ekspozycję ożywiają wydarzenia specjalnie przygotowane na majowe dni. Jednym z nich jest widowisko „Pòd môjikã” w wykonaniu teatru „Zymk”, które prezentuje dawne obrzędy i zabawy. Aktorzy będą występować od 12.00 do 16.00 przy dworku z Piechowic. Ponadto, czekają na nas tradycyjne gry, pokazy warsztatów szkutniczych, przędzenia wełny i wyplatania koszy z korzenia sosny.
W programie również:
- Warsztaty z malowania na szkle
- Tkania szmaciaka
- Wyrobu kwiatów z papieru
- W karczmie „Wygoda” odbędą się prelekcje z cyklu „Wygodne pogadanki”:
1 maja, godz. 14.00: Aleksandra Zuzanna Fijałkowska – „Od uroku i złego oka – zabiegi ochronne w archeologii i kulturze ludowej”2 maja, godz. 14.00: Dr Natalia Zacharek – „Psie głosy nie idą w niebiosy. Hierarchia zwierząt w wiejskiej zagrodzie”3 maja, godz. 14.00: Dr Sara Orzechowska – „Kalina z jaworem rozstać się nie chciała, Ja ze swym kochankiem rozstać się musiała, czyli o ludowych romansach z botaniką”
Od czwartku do niedzieli na terenie skansenu będzie trwał kiermasz rękodzieła i sztuki ludowej.

Kluki – słowińskie tradycje w sercu Pomorza
Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach to skansen, który upamiętnia kulturę Kaszubów Nadłebskich, zwanych Słowińcami. To grupa rdzennej ludności Pomorza, która niestety nie mieszka już w tych stronach. Skansen w Klukach cyklicznie organizuje wydarzenia, które ożywiają to miejsce i podtrzymują tradycje związane z lokalną obrzędowością.
1 maja odbędzie się „Czarne Wesele”, impreza, która rozpocznie się o godzinie 10.00 i potrwa do 16.00. Podczas tego wydarzenia uczestnicy będą mogli zobaczyć, jak wyglądało tradycyjne wydobywanie torfu, który przez wieki służył jako opał.
Pójdą w ruch łopaty i taczki, a równo uformowane brykiety torfu schnąć będą do jesieni, tak jak przez całe stulecia, gdy używano ich jako opału. Torf tradycyjnie wydobywano właśnie w maju, gdy poziom wód był stosunkowo niski. Zaangażowana była cała społeczność wsi, a ukończone prace były okazją do wspólnego świętowania.
GALERIA: Oto 6 najbardziej tajemniczych miejsc w Trójmieście według AI
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].