Koklusz czyli krztusiec szaleje w całej Polsce. W Gdańsku rośnie liczba zakażeń

i

Autor: pixabay

zdrowie

Koklusz szaleje też w Gdańsku. Zachorowania wzrosły kilkukrotnie

2025-01-23 16:06

Liczba zachorowań od kilku lat rośnie, ale styczeń przyniósł statystyki, które niepokoją coraz bardziej. W całej Polsce koklusz czyli krztusiec dosłownie szaleje. Chorują dzieci i dorośli, seniorzy ciężko znoszą infekcję. Przedstawiamy co o zachorowanych mówią lekarze oraz jak wygląda przebieg infekcji. Chorzy mówią, że to "upiorny kaszel".

Coraz więcej zachorowań na krztusiec w Polsce

Dane są alarmujące. Choroba, na którą szczepione są już dzieci wciąż się rozprzestrzenia. Dorośli nie mają odporności, a infekcje są coraz częstsze, chociaż kilka lat temu choroba w Polsce praktycznie nie występowała.

W całym kraju odnotowano w ubiegłym roku ponad 32 tys. przypadków krztuśca, to ponad 30-krotny wzrost wobec 2023 r., gdy zgłoszono niespełna tysiąc zakażeń! Sytuacja dotyczy całego kraju. Krztusiec czyli koklusz to choroba wywoływana przez bakterię, którą leczy się antybiotykami. Wcześniej można się też zaszczepić.

Wszystko wskazuje na to, że liczba zachorowań na krztusiec będzie rosła i to wciąż w przyspieszającym tempie. Potwierdzają to najnowsze dane NIZP: w pierwszych dwóch tygodniach stycznia stwierdzono 1201 przypadków krzuśca (w tym samym okresie 2024 r. - 61) i 3589 zakażeń RSV, w tym 1471 u dzieci do drugiego roku życia.

Trójmiasto Radio ESKA Google News
Autor:

Koklusz w Gdańsku

W gdańskich żłobkach i przedszkolach już w połowie ubiegłego roku pojawiały się informacje o pierwszych przypadkach kokluszu. Apelowano do rodziców o zachowanie czujności - podaje gdansk.pl. Jednak to nie dzieci, lecz młodzi dorośli i dorośli chorują najczęściej. Z wiekiem wygasa odporność poszczepienna, poziom przeciwciał ochronnych się obniża. Wtedy ryzyko zarażania zwielokrotnia się. Eksperci są zgodni. Uważają, że liczba przypadków jest niedoszacowana.

Krztusiec, znany też jako koklusz, to choroba zakaźna wywoływana przez bakterię Bordetella pertussis, a konkretnie wytwarzane przez nią toksyny. Charakteryzuje się wyjątkowo silnymi napadami uporczywego kaszlu, który może utrzymywać się przez wiele tygodni.

Zakażenie rozpoczyna się fazą nieżytową, trwającą od pięciu dni do dwóch tygodni. W tym okresie u chorego występuje łagodny kaszel nasilający się nocą oraz objawy ze strony błon śluzowych, takie jak przekrwienie i obrzęk błony śluzowej nosa i spojówek. Właśnie wtedy pacjent jest najbardziej zakaźny. Następnie rozwija się faza napadowa, z charakterystycznym „piejącym” kaszlem, który może prowadzić do wymiotów, duszności, a nawet uszkodzeń mięśni międzyżebrowych.

Nie dało się spać, nawet się położyć, nie dało się nic robić. W momencie najsilniejszych objawów czyli kaszlu miałam myśli, że już nic nie pomoże i wiedziałam że wizyta w szpitalu czy szukanie pomocy u kolejnych lekarzy też nic nie da. Dostałam antybiotyk i tylko czekałam aż pomoże. Nigdy nie miałam takiego kaszlu na którego nic nie działa. Kilka miesięcy po chorobie wciąż czuję się źle - podrażnienie układu oddechowego przy przymrozkach dalej skutkuje kaszlem. Okropna choroba i dosłownie upiorny kaszel utrudniający najprostsze czynności. Lekarz szybko postawił diagnozę, nie miał wątpliwości i dużo mówił o konsekwencjach, które mimo skutecznego leczenia nastąpią

- mówi nam Karolina, która chorowała jesienią 2024 roku.

Standardowym postępowaniem w leczeniu krztuśca jest antybiotykoterapia. Antybiotyki w tym przypadku pełnią rolę pomocniczą, ponieważ choroba jest wywoływana przede wszystkim przez toksyny bakteryjne, a nie samą bakterię. Jeżeli podamy je w ciągu pierwszych pięciu dni zakażenia, to rzeczywiście mamy szansę skrócić okres trwania choroby. Po tym czasie leki będą jedynie zapobiegać rozprzestrzenianiu się bakterii w środowisku, ale nie pomogą w łagodzeniu objawów.

Antybiotyk dostałam szybko, ale tydzień wcześniej czułam się źle. Zanim pojawił się kaszel czułam się osłabiona, jakby lekko przeziębiona, przesuszone śluzówki, chrypka, myślałam, że to lekka infekcja i przejdzie. Później pojawił się uporczywy kaszel, w nocy nie mogłam spać, w dzień było jeszcze gorzej. To były takie napady, potrafiłam zacząć kaszleć w połowie zdania i przez kolejne 15 minut nie byłam w stanie nic powiedzieć

- opowiada nam z kolei Monika.

To właśnie ze względu na długo utrzymujący się kaszel krztusiec bywa nazywany "kaszlem stu dni".

W tym wypadku najważniejsze są szczepienia. To one wytwarzają populacyjną odporność. Choroba jest niezwykle zaraźliwa. Jeżeli masz silny kaszel, nie lekceważ go. Zarażenie odbywa się drogą kropelkową, wystarczy, że chory kichnie lub będzie przy nas kaszleć. To jest moment, gdy ktoś może nas zarazić

- apeluje Marek Mazurek, lekarz chorób wewnętrznych. 

Szczepienia na koklusz mogą zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby

Kluczowym elementem walki z krztuścem są szczepienia profilaktyczne, które w Polsce są wpisane do kalendarza szczepień ochronnych dla dzieci. Ostatnia dawka podawana jest nastolatkom w wieku ok. 13-14 lat. Jednak, co zdaniem prof. Dzieciątkowskiego, należy mocno podkreślać, szczepionka zapewnia ochronę na ok. 10 lat. Dlatego większość dorosłych nie ma już odporności przeciw krztuścowi, co przyczynia się do wzrostu liczby zachorowań.

Dodatkowe dawki przypominające szczepień przeciwko krztuścowi są zalecane wszystkim dorosłym. Niestety, w Polsce nie są one refundowane, co zmniejsza ich popularność. Z jednym wyjątkiem: od niedawna szczepionki przeciw krztuścowi są jednak refundowane dla kobiet ciężarnych. W opinii eksperta ważne jest, by z nich korzystać, po pierwsze dlatego, że krztusiec w czasie ciąży - ze względu na uporczywy kaszel - jest niebezpieczny dla dziecka; po drugie - przeciwciała matki przekazywane są przez łożysko, więc zabezpieczają noworodka przez pierwsze miesiące życia, czyli do momentu podania mu pierwszej dawki szczepionki. Jednym z największych wyzwań pozostaje edukacja społeczeństwa na temat konieczności szczepień przypominających.

Wiele osób wciąż uważa, że przebycie chorób wieku dziecięcego daje dożywotnią odporność. Tymczasem szczepionki przeciwko krztuścowi, podobnie jak te przeciw błonicy i tężcowi, wymagają regularnych dawek przypominających. Jeśli mamy możliwość uniknięcia zakażenia, warto się zaszczepić. Jeśli widziało się kiedyś osobę z krztuścem, nie da się tego zapomnieć. Podobnie jest z osobami, które tę chorobę przeszły - nigdy nie zapomną tego doświadczenia

- zaznaczył mikrobiolog Tomasz Dzieciątkowski, prof. WUM.

Trwa walka z krzuścem w Polsce

Odpowiedzią na wzrost zachorowań ma być tzw. pakiet krztuściowy, nad którym pracuje Główny Inspektorat Sanitarny i Rada Sanitarno-Epidemiologiczna.

Jego wstępna propozycja zakładała m.in. zmiany w obowiązkowym programie szczepień ochronnych - przesunięcie drugiej dawki przypominającej szczepienia przeciwko krztuścowi z 14. roku życia na 11. rok życia i wprowadzenie dodatkowej dawki przypominającej (po 5 latach) w 16.–17. roku życia; możliwość wykonania szczepienia w aptece przez farmaceutów oraz objęcie szczepionek przeciwko krztuścowi refundacją; wprowadzenie badań diagnostycznych do koszyka świadczeń gwarantowanych lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

Dr Grzesiowski poinformował, że pakiet - już z pozytywną uchwałą Rady Sanitarno-Epidemiologicznej - został przekazany do resortu zdrowia. Konieczne są też rozmowy z kierownictwem Narodowego Funduszu Zdrowia, ponieważ propozycje GIS oznaczają większe wydatki na szczepienia ochronne, jak również finansowanie badań w kierunku krztuśca w ramach koszyka świadczeń realizowanych przez lekarza rodzinnego. 

To też są konkretne koszty, na które musimy zwrócić uwagę. Ważne jest oczywiście również jak najszersze szczepienie przeciwko krztuścowi - zarówno dzieci, jak i dorosłych. Jeśli ktoś nie wykonał tego szczepienia w terminie, to jest to najlepszy moment, żeby te szczepienia uzupełniać

- zaznaczył.

Dorosłym zalecane są dawki przypominające szczepionki co 10 lat.

Krztusiec szczepienia

Specjaliści zwracają uwagę, że aby fala krztuśca opadła, konieczne jest też ograniczenie skali uchyleń od szczepień oraz szczepienie kobiet w ciąży, dla których od 15 października ub.r. jest ono bezpłatne. Szczepionkę przyjęło do tej pory ok. 30 tys. kobiet. 

Zaszczepiłam się na krztusiec w ciąży, pielęgniarka podająca mi zastrzyk mówiła, że robi to pierwszy raz i sama nie wiedziała, że kobiety w ciąży mają darmowe szczepienia. Bardzo się cieszę, że była taka możliwość, bo w rodzinie jest dużo dzieci w wieku przedszkolnym, przynoszą najróżniejsze choroby, a zarażenie noworodka jest niebezpieczne. Po szczepieniu czułam się dobrze, synka już urodziłam, jest zdrowy i mam nadzieję odporny na koklusz

- powiedziała redakcji Eska Trójmiasto Katarzyna z Rumi. 

Aby chronić się przed krztuścem, należy pamiętać o myciu rąk, osłonie nosa i twarzy maską (najlepiej typu F2) w sytuacji, gdy mamy kontakt z chorą, kaszlącą osobą. Warto o tym pamiętać podczas wizyty w przychodni. 

GALERIA: W tym sklepie cofniesz się w przeszłość. Kupisz tutaj słodycze ze szkolnych sklepików sprzed 20 lat

Trójmiasto. Trasa, którą wracała Iwona Wieczorek
Gdańsk, Gdynia czy Sopot? Rozpoznaj jakie miasto jest na zdjęciu!
Pytanie 1 z 10
Jakie miasto jest na zdjęciu?
Gdańsk, Gdynia czy Sopot?