Nagły zwrot akcji
O tym, że Joseph Ceesay odejdzie z Lechii głośno zrobiło się tuż przed samym meczem z Akademiją. Sam trener Kaczmarek zdawał się być zaskoczony takim obrotem spraw. Transfer rozegrał się w środę lub czwartek rano (6,7 lipca), czyli tuż przed meczem z Akademią. Z słów trenera możemy wnioskować, że Ceesay przewidywany był do gry w pierwszym składzie. Finalnie jego miejsce na boisku zajął Stec i spisał się bardzo dobrze. Nie trudno odnieść jednak wrażenia, że na pozycji prawego obrońcy zaczęło się robić bardzo ubogo. Oprócz wspomnianego Davida Steca na tej pozycji może grać Filip Koperski, z zaznaczeniem że nie jest to jego preferowana pozycja.
Joseph Ceesay wraca do swojego kraju - Szwecji. Tam reprezentować będzie barwy mistrza Szwecji FF Malmo. Dla Szweda to powrót po półtorarocznej przerwie od gry w rodzimej lidze. Wcześniej Ceesay reprezentował barwy takich klubów jak Helsingborg czy Djurgården.
W barwach Lechii Gdańsk Cessay rozegrał 33 spotkania. Do siatki rywali trafiał dwa razy. Swój debiutancki gol w Biało-Zielonych barwach zdobył w przegranym 1:3 meczu Pucharu Polski z Puszczą Niepołomice. Swoje drugie trafienie dołożył w wygranym 3:1 meczu z Wisłą Płock. Oprócz tego Cessay zaliczył 5 asyst.
To już drugi zawodnik, który odchodzi z Lechii Gdańsk w tym okienku transferowym. Oprócz niego Gdańsk opuścił Tomasz Makowski, który podążył za byłym trenerem Lechii Gdańsk - Piotrem Stokowcem do Zagłębia Lubin. Start Ekstraklasy już w piątek, a wzmocnień na horyzoncie nie widać. Nie wiadomo też na jakim etapie są rozmowy dotyczące zakupu klubu. Z pewnością sytuacja z czwartkowego meczu z Akademią Pandev nie wpływa korzystnie na proces negocjacyjny.
W Mentalności Malmö FF jak i mojej jest wygrywanie. Dzięki temu czuję, że bardzo dobrze pasuje do tego klubu. Moim celem przyjścia tu jest oczywiście zdobywanie tytułów. To jest moim priorytetem.
Komentuje Joseph Ceesay po transferze do Malmo FF. Ze Szwedzkim klubem Ceesay związał się ponad czteroletnim kontraktem.
